Poranek maklerów – 1800 pkt pękło!

1800 pkt w przypadku WIG20 pękło. Ale obroty na całym rynku spadły o 50 mln zł do 554 mln zł. 1802,2 pkt (po wzroście o 1,9 proc.) to wciąż tyko kropelka oczekiwań. Na początku roku mierzyliśmy się z 2400 pkt. Wszystkie główne indeksy w Warszawie zyskały wczoraj po ponad 1,2 proc. Możemy tylko marzyć o wzrostach jak w Turcji – prawie 190 proc. w rok.

Publikacja: 30.12.2022 09:06

Poranek maklerów – 1800 pkt pękło!

Foto: Adobe Stock

Strojenie okien przed końcem roku widać prawie na całym świecie. DAX zyskał wczoraj 1,1 proc., CAC 40 poszedł w górę o 1 proc., a FTSE o 0,6 proc. Nasdaq Composite zyskał 2,6 proc, podczas gdy S&P 500 1,8 proc.

Dzisiaj Nikkei bez zmian.

Najlepiej od czerwca

Adam Górecki, BM BNP Paribas Bank Polska

Wzrosty cen akcji zdecydowanej większości spółek zdominowały przedostatnią sesję 2022 roku na GPW. WIG20 osiągnął najwyższy poziom od 7 czerwca 2022 r. dzięki znacznej zwyżce w sektorze górniczym oraz dobrym wynikom banków i Orlenu. Dodatkowo odzyskał już 35% od październikowego minimum.

Wszystkie benchmarki przemysłowe rosły w podziale na sektory, przy czym największe zyski odnotowało górnictwo (wzrost o 2,55%) i farmaceutyki (3,09%). Gry (2,12%), media (2,28%) i odzież (2,01%) wzrosły powyżej 2 procent. Na uwagę zasługiwały mocne wyniki banków (1,72 proc.) i firm energetycznych. W WIG20 negatywnie notowany był jedynie kurs akcji Pepco. Wyniki pozostałych spółek portfelowych wzrosły. W indeksie dobrze radziły sobie firmy górnicze. Kurs akcji JSW wzrósł o 3,36 procent, a kurs KGHM o 2,39 procent do 128,35 zł i zbliżył się do technicznego oporu na poziomie 130 zł za akcję.

Na uwagę zasługuje wzrost kursu akcji Allegro (2,51 proc.) pomimo nałożenia przez UOKiK na ten biznes kary ponad 210 mln zł.

WIG20 wzrósł o 1,94 procent, a WIG o 1,76 procent. Znacznie mniejsze wzrosty, odpowiednio o 1,46 proc. i 1,29 proc. miały mWIG40 i sWIG80. Obroty wyniosły 554 mln zł, z czego 453 mln wygenerowały spółki z WIG20.

Przed nami ostatnia sesja w roku. Przy pozytywnym zakończeniu wczorajszych notowań za Oceanem oraz przy przewadze koloru zielonego na giełdach w Azji możemy oczekiwać wzrostowego początku sesji w Europie, a z uwagi na fakt, że na wielu parkietach jest to ostatnia sesja w roku może to sprzyjać utrzymaniu pozytywnych nastrojów do końca dnia z uwagi na tzw. window dressing.

W dobrych nastrojach

Piotr Neidek, BM mBanku

Ostatnia sesja w roku przebiega dosyć spokojnie na azjatyckich parkietach. Nie licząc przeceny NZX50 kwadrans po godzinie 06:00 wszystkie indeksy zyskują na wartości. Nigdzie jednak zwyżka nie przekracza progu jednego procenta. Wśród tegorocznych wygranych znalazł się parkiet w Indiach. Benchmark SENSEX 30 Index zyskał w 2022r. ponad 6%. Wprawdzie nie jest to okazały wynik, ale jest to siódmy rok z rzędu zdominowany przez akcyjne byki. Z dodatnim bilansem kończy rok Jakarta Composite Index( 4,4%), Straits Times Index (4,2%) oraz SET Index (1%). Na drugim końcu zestawienia azjatyckich indeksów znajduje się TAIEX Index (-22%), Shanghai Composite Index (-12%) oraz Hang Seng Index (-14%). Indeks giełdy w Hongkongu momentami tracił 35%, jednakże w ostatnim kwartale bykom udało się odrobić połowę strat.

Na europejskich parkietach jak na razie bez większych zmian pod koniec roku. Wprawdzie wczorajsza sesja przyniosła umocnienie większości indeksów, to jednak ani DAX ani CAC40 nie wyrwały się ze swoich konsolidacji. Liderem czwartkowej sesji został turecki ISE100, który jako jedyny finiszował z wynikiem przekraczającym +2%. Udaną sesję miały małe spółki notowane na Deutsche Boerse, jednakże sDAX wciąż pozostaje na półce cenowej poniżej lokalnych maksimów. Rok 2022 r. to okres zdominowany przez ursusy. Jednakże pośród światowych indeksów największe wzrosty odnotował wspomniany ISE100 (189%). Na drugim miejscu uplasował się Merval Index (137%) zaś trzeci na pudle to chilijski benchmark IPSA Index (23%). Najgorszą giełdą świata okazała się moskiewska, zaś w ogonie najsłabszych indeksów znalazł się Nasdaq (-34%).

Niewiele zabrakło, a WIG20 zostałby wczoraj liderem pośród europejskich parkietów. Warszawski indeks został wyprzedzony jedynie przez tegorocznego króla hossy jakim okazał się ISE100. Ten rok jednak nie należy do udanych dla inwestorów. Gdyby nie znakomity czwarty kwartał, kiedy to WIG20 umocnił się o 30%, bilans byłby tragiczny. Przez większość czasu warszawski parkiet należał do najsłabszych na świecie. W zależności od dzisiejszego wyniku, cały rok 2022 r. może zamknąć się ze stratą przekraczającą 20%. Byłby to najgorszy od ponad dekady wynik. Jak pokazuje historia, po tak słabym okresie bessa się kończyła i na parkiet wracały akcyjne byki. Dodatkowo umacniający się złoty to optymistyczny prognostyk na 2023 r.

Najlepszy kwartał WIG20 w XXI w.?

Kamil Cisowski, DI Xelion

Po rozczarowaniu pierwszymi poświątecznymi sesjami (globalnie, Polska wyglądała znacznie lepiej), czwartek przyniósł w końcu odbicie, któremu sprzyjało zapewne zakończenie okresu zbywania akcji w celu realizacji strat jeszcze w 2022 r. Bez zaskoczeń tym razem obyło się w kwestii nowych wniosków o zasiłek w USA (225 tys., zgodnie z prognozami), co wystarczyło do korekty rentowności amerykańskiego długu skarbowego i wsparło odbicie. Na głównych rynkach europejskich zobaczyliśmy zwyżki od 0,68% (Stoxx 600) do 1,20% (FTSE MiB). Silnie rósł kurs EUR/USD, przejściowo testując nawet 1,0690, ale rano kwotowany jest 40 pipsów niżej.

Być może przy niewielkich obrotach (554 mln zł), ale Warszawa kończy niesamowity IV kwartał w świetnym stylu. WIG20 wzrósł wczoraj o 1,94%, mWIG40 o 1,46%, a sWIG80 o 1,29%. Od październikowego dołka indeks odbił niemal 35%, co z olbrzymią dozą prawdopodobieństwa będzie oznaczało, że kończący się kwartał okaże się dla niego najlepszym w XXI w. Wczoraj w ramach głównego indeksu drożało wszystko (poza Pepco) i w relatywnie wyrównanym tempie, był to typowy szeroki atak popytu.

Poprawa przyszła wreszcie także w USA, gdzie S&P 500 zyskał 1,75%, a Nasdaq 2,59%, notując najlepszą sesję w tym miesiącu. O 8,1% drożały akcje Tesli, o 2,5-4,0% spółek FAAMG. Mijający rok pozostanie oczywiście dla wielu tuzów amerykańskiego najgorszym w historii, takie spółki jak wspomniana Tesla, Meta Platforms (Facebook) czy PayPal przecenią się zapewne o przeszło 60%. Technologia zaczyna w naszej opinii być „czarnym koniem” przyszłego roku, nawet jeżeli I kwartał pozostanie trudny.

Zwracamy uwagę, że wraz z odwróceniem kierunku ruchu w notowaniach dolara powody do optymizmu wydają się mieć też nabywcy złota. W ciągu 3 miesięcy zyskało ono około 10%, kończy rok w okolicach poziomów neutralnych, a w ostatnim czasie było bardzo stabilne pomimo presji na rentownościach długu.

W godzinach porannych lekko rosną rynki azjatyckie, ale spadają notowania kontraktów futures na amerykańskie i europejskie indeksy. Dzień urozmaicą właściwie tylko wskazania indeksu Chicago PMI, a także odczyty PMI z Chin. Otwarcie w Polsce i Europie może mieć miejsce na minusach, ale raczej niewielkich. W dalszej części dnia nie powinniśmy przeżywać wielkich emocji. Rok 2022 r. ma się ku końcowi, serdecznie życzymy, by kolejny okazał się znacznie lepszy.

Giełda
Banki do góry, spółki handlowe w dół
Giełda
Nowa strategia Orlenu i dzień bez sesji w USA
Giełda
GPW szuka kontynuacji styczniowej zwyżki
Giełda
WIG20 wrócił do wzrostów. Orlen nieznacznie na minusie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=78448408;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Giełda
W oczekiwaniu na raport NFP i start sezonu wyników
Giełda
Niezdecydowanie na GPW. Oczy zwrócone na Orlen