Tym razem cegiełkę dołożyło Apple ze swoim raportem kwartalnym. Akcje producenta iPhone’ów w handlu posesyjnym staniały o blisko 13 proc. Wcześniej ogromną przecenę zaliczył właściciel Facebooka, a Nasdaq stracił wczoraj 1,6 proc. Ze słabą postawą big techów kontrastuje w USA moc firm ze starej gospodarki – Dow Jones zyskał 0,6 proc. W Warszawie byki radzą tymczasem sobie coraz lepiej. Po wczorajszym wzroście o 1,3 proc. WIG20 pierwszy raz od kilku tygodni zameldował się powyżej 1500 pkt. Jak spisze się dziś?
Zły sezon wynikowy FAAMG
Kamil Cisowski, DI Xelion
Zgodnie z oczekiwaniami, czwartkowa sesja rozpoczęła się w Europie na minusach, natomiast relatywnie niewielkich. W godzinach przedpołudniowych w warunkach niskiej zmienności rynki przesuwały się w dół, ale zakończyło się to w okolicach 14:30. Komunikat i konferencja po posiedzeniu EBC zostały odebrane jako gołębie, przede wszystkim za sprawą usunięcia deklaracji o „kilku kolejnych podwyżkach”, która została zastąpiona informacją, że stopy zostaną „dalej podwyższone”. Przynajmniej chwilowo wywołało to pozytywną reakcję rynku akcji, ale interpretacja może być nieco utrudniona przez publikowane w tym samym czasie dane z amerykańskiej gospodarki. Amerykańskie PKB w 3Q2022 okazało się nawet wyższe od oczekiwań (2,6% k/k saar), odczyt za drugi kwartał został zrewidowany w górę (z -0,9 k/k saar do -0,6% k/k saar). Jednocześnie wyraźnie niższy od oczekiwań okazał się deflator PKB (4,1% k/k saar vs. konsensus 5,3% k/k saar i 9,0% k/k saarw 2Q2022), a chociaż miara z wielu względów znajduje się daleko na liście mierników inflacji, na które zwraca uwagę Fed, w obecnym otoczeniu jest obserwowana z uwagą. Wrześniowe zamówienia na dobra przemysłowe (0,4% m/m vs. konsensus 0,6% m/m) i jeszcze gorszy ich odczyt na poziomie bazowym są z kolei kolejnymi danymi, które powinny dać FOMC do myślenia w kwestii tempa spowolnienia w gospodarce realnej.
WIG20 zyskał 1,29%, mWIG40 0,61%, a sWIG80 0,34%. Jest to kolejna dobra sesja GPW na tle otoczenia zewnętrznego, pozwalająca powoli wyrażać optymizm co do końcówki roku. Motorami wzrostów były głównie spółki Skarbu Państwa (Orlen, PGNiG, PKO i Pekao), co odczytujemy jako poprawę skrajnie negatywnego wcześniej sentymentu wokół decyzji podejmowanych przez rząd. W przypadku Orlenu (+4,32%) dobrym pretekstem do odbicia była decyzja Moody’s o podniesieniu ratingu emitenta do A3 z Baa1.
W USA S&P500 spadło o 0,61%, a NASDAQ o 1,63%. Jak pisaliśmy jednak wczoraj, sama walka o utrzymanie poziomów neutralnych po kolejnych ciosach wynikowych od najważniejszych spółek technologicznych, podobnie jak zachowanie VIX, daje pozytywny sygnał.