Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 15.08.2021 15:48 Publikacja: 15.08.2021 15:32
Foto: Bloomberg
WIG20 wyłamał się górą z konsolidacji. WIG zaś wdrapał się na nigdy wcześniej nieeksplorowane poziomy. Brakuje mu zatem klarownych poziomów oporu. Z technicznego punktu widzenia The Sky Is The Limit. Patrząc jednak na bohaterów sierpniowych wzrostów (PEO +9 proc., PKO +5 proc., SPL +7 proc.), można odnieść wrażenie, że tempo dotychczasowej zwyżki trudne będzie do utrzymania. Interesująco przedstawia się benchmark WIG-banki. Wprawdzie w środę bykom udało się wybić tegoroczny szczyt, to już w czwartek zabrakło sił na kontynuację hossy. Na dziennym wykresie pojawiła się formacja odwrócenia trendu harami. Jej wydźwięk nie jest do końca wiarygodny, niemniej jednak ostrzega przed realizacją zysków. Na wykresie tygodniowym można doszukać się tzw. negatywnej dywergencji zachodzącej pomiędzy indeksem a wskaźnikiem RSI. Za wcześnie jest jednak na to, aby już teraz otrąbić atak niedźwiedzi, jednakże warunki dla korekty są podręcznikowe. To może skłonić do przesiadki inwestorów na inne blue chips, tym bardziej że byki znad Wisły mają za sobą dwumiesięczny odpoczynek. WIG20 po naruszeniu oporu otworzył sobie drogę w stronę 2400. Zgodnie z szerokością dotychczasowej konsolidacji zasięg potencjalnej fali to 100 punktów. Dodatkowym argumentem przemawiającym za zwyżką w kierunku 2,4 k jest fakt, że właśnie tam przebiega kolejna strefa oporu. Chyba że właśnie trwa zastawianie pułapki hossy przez ursusy, jednakże do wysokości 2261 przewagę mają byki. ¶
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Akcje Netflixa w pierwszej reakcji wzrosły ponad 4% po bardzo solidnych wynikach finansowych za I kwartał 2025 roku. Istnieją powody, dla których Netflix jest przez rynek odbierany jako pewien ‘papierek lakmusowy’ nastrojów konsumentów i ich apetytu na konsumpcję uznaniowych dóbr, w tym przypadku - usług.
Czynniki kosztowe i techniczne inwestycji w OZE.
Zmienność jest niższa, a rynki akcyjne rosną. Warto w tym kontekście zauważyć, że bardzo dobrze wypadł krajowy parkiet.
Finałowa sesja świątecznego tygodnia na rynku warszawskim skończyła się zwyżkami najważniejszych indeksów.
Warszawa błysnęła siłą podczas czwartkowych notowań. WIG20 zyskał prawie 1,1 proc., podczas gdy w Europie przeważały spadki.
Europejskie indeksy notują dziś mieszaną sesję. Notowania francuskiego CAC40 oraz niemieckiego DAXa spadają o ok. 0,5%, a brytyjski FTSE 100 spada o ok. 0,1%. Z drugiej strony nieco lepsze nastroje notuje szwajcarski SMI, który rośnie o 0,2% oraz włoski IT40, który rośnie o 0,7%. Nastrój zawieszenia sentymentu na europejskich rynkach wskazuje szeroki indeks STOXX Europe 600, który notuje odczyt o ok. 0,1% niższy niż wczorajsza cena zamknięcia.
WIG20 od początku dnia wyraźnie zyskuje na wartości. Stoi to w kontrze do wczorajszego zachowanie indeksów na Wall Street.
Akcje Netflixa w pierwszej reakcji wzrosły ponad 4% po bardzo solidnych wynikach finansowych za I kwartał 2025 roku. Istnieją powody, dla których Netflix jest przez rynek odbierany jako pewien ‘papierek lakmusowy’ nastrojów konsumentów i ich apetytu na konsumpcję uznaniowych dóbr, w tym przypadku - usług.
Zmienność jest niższa, a rynki akcyjne rosną. Warto w tym kontekście zauważyć, że bardzo dobrze wypadł krajowy parkiet.
Finałowa sesja świątecznego tygodnia na rynku warszawskim skończyła się zwyżkami najważniejszych indeksów.
Warszawa błysnęła siłą podczas czwartkowych notowań. WIG20 zyskał prawie 1,1 proc., podczas gdy w Europie przeważały spadki.
Europejskie indeksy notują dziś mieszaną sesję. Notowania francuskiego CAC40 oraz niemieckiego DAXa spadają o ok. 0,5%, a brytyjski FTSE 100 spada o ok. 0,1%. Z drugiej strony nieco lepsze nastroje notuje szwajcarski SMI, który rośnie o 0,2% oraz włoski IT40, który rośnie o 0,7%. Nastrój zawieszenia sentymentu na europejskich rynkach wskazuje szeroki indeks STOXX Europe 600, który notuje odczyt o ok. 0,1% niższy niż wczorajsza cena zamknięcia.
W burzliwych czasach w tej części rynku panuje relatywnie duży spokój, co większość polskich inwestorów powinna doceniać.
W tym roku mija dokładnie 200 lat od jednego z najbardziej zuchwałych oszustw finansowych w historii rynków finansowych, czyli projektu Poyais Scam.
Na regulowanym rynku kapitałowym mamy do czynienia z domniemaniem, że członkowie władz spółek giełdowych mają istotną przewagę informacyjną. W konsekwencji od dekad kreowane były różne wymogi i ograniczenia, które miały na celu uniemożliwienie wykorzystania tej przewagi. Jednak w dzisiejszym otoczeniu rynkowym i technologicznym nie mają one sensu.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas