Po bardzo udanym dla inwestorów 2023 r. eksperci liczą, że dobra koniunktura na krajowym rynku akcji się utrzyma. Tym samym, mimo wyraźnie wyższych wycen niż przed rokiem, nie powinno zabraknąć okazji do wypracowania zysków z akcji. Na które spółki stawiają analitycy?
Okazje z indeksu WIG20
Mimo okazałych stóp zwrotu w zeszłym roku analitycy nadal przychylnym okiem patrzą na akcje banków, które wciąż będą miały korzystne warunki do poprawy swoich wyników. – Stymulacja konsumenta, wysoki deficyt budżetowy i perspektywa odwrócenia się trendu na złotym sprawiają, że problem z inflacją jeszcze nie zniknął, a tym samym nie ma co liczyć na znaczące obniżki stóp procentowych. Ich obecny poziom sprawia, że podobnie jak 2023 rok także i ten bieżący sektor bankowy będzie mógł zaliczyć do udanych – uważa Marcin Materna, dyrektor departamentu analiz BM Banku Millennium. Jego zdaniem potencjał oferują banki z udziałem Skarbu Państwa, z PKO BP i Aliorem na czele. – Banki te wciąż są atrakcyjne, ale trzeba się liczyć z ryzykiem, że ktoś zainteresuje się ich zyskami i zostaną dociążone dodatkowymi podatkami. Obecnie zmusza się je wciąż do oferowania darmowego kredytu dla części klientów (wakacje kredytowe 2.0), pytanie więc, czy obciążenia jeszcze nie wzrosną – wskazuje. Wśród mniejszych banków faworytem analityków jest Handlowy, za którym przemawia przede wszystkim wysoka oczekiwana stopa dywidendy.
Na dobre do łask inwestorów w tym roku powinno wrócić Allegro. W ocenie Pawła Szpigiela, analityka BM mBanku, perspektywy internetowego giganta na 2024 rok wyglądają obiecująco. – Po pierwsze, nie spodziewamy się, by uzgodnione z InPostem wyższe stawki za dostawy zaszkodziły marży EBITDA, a po drugie, Polska jest gotowa na ożywienie wydatków konsumpcyjnych w 2024 r. dzięki wzrostowi płac i rządowym programom socjalnym. Spowolnienie inflacji, w połączeniu z rosnącymi wydatkami gospodarstw domowych stworzą wspaniałe środowisko dla wzrostu Allegro w 2024 roku – uważa.
Kandydatem do zwyżek w perspektywie tego roku spośród spółek z WIG20 jest także Orlen, który pod względem wskaźników jest bardzo nisko wyceniany, głównie z powodu politycznego obciążenia. Eksperci zakładają, że całkowicie ono nie zniknie, ale dostrzegają dużą szansę na jego istotne ograniczenie.
Wsparciem silniejszy konsument
Bieżący rok może być udany dla spółek nastawionych na konsumenta, którym powinno sprzyjać oczekiwane odbicie konsumpcji. Będzie ono wspierane przez rosnące realne wynagrodzenia. – W sektorze odzieżowym preferujemy LPP – spółka przy relatywnie atrakcyjnej wycenie (vs. średnia historyczna) powinna wykazać wysoką dynamikę wyników w najbliższych latach z uwagi m.in. na przyspieszenie rozwoju marki Sinsay, odbicie konsumpcji w kraju i regionie oraz wsparciu marży brutto na sprzedaży przez niższy kurs USD/PLN i niższe koszty zakupu towarów w Chinach – argumentuje Michał Krajczewski, kierownik zespołu doradztwa inwestycyjnego w BM BNP Paribas.