Jak to się skończy

O ponad 30% spadŁa sprzedaŻ samochodów nowych, liczona od stycznia do końca lipca tego roku. W drugiej poŁowie roku, wraz ze zmianami dotyczĄcymi sposobu odliczania podatku VAT przy zakupie auta na firmę, naleŻy się spodziewać dalszego spadku.

Po wakacjach skusiliśmy się na podsumowanie pierwszych siedmiu miesięcy tego roku. Niestety ubiegłoroczny import samochodów używanych wciąż odbija się na sprzedaży nowych pojazdów. Sytuacji nie poprawiają liczne obniżki cen nowych samochodów, które w przypadku niektórych firm sięgają nawet 14%.

Od kilku dni obowiązują także nowe zasady zakupu samochodów na firmę. Homologację straciła większość oferowanych dotychczas w leasingu samochodów. Należy się zatem spodziewać kolejnego, kilkuprocentowego spadku zainteresowaniA nowymi samochodami osobowymi. Nie wszystkich stać bowiem na zakup samochodu dostawczego. Nie wszyscy mają zresztą takie potrzeby!

Czesi bronią pozycji lidera

Ciąż pozycję lidera utrzymuje czeska Skoda, która od stycznia sprzedała na naszym rynku 17 099 samochodów, choć to wciąż o 37,43% mniej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. W lipcu klientów znalazło 2 121 pojazdów, czyli o 19,01% mniej niż w lipcu 2004 roku.

Drugą pozycję zajmuje Toyota, która w pierwszych miesiącach 2005 roku wskoczyła na pozycję lidera, wypychając po raz pierwszy od ponad 10 lat włoskiego Fiata. Toyota od stycznia do końca lipca sprzedała na polskim rynku 16 961 pojazdów - o 30,75% mniej niż w analogicznym okresie 2004 roku. To wynik o zaledwie 138 pojazdów gorszy od Skody.

Po zastoju w pierwszej połowie roku, do czołówki wrócił Fiat, który od początku roku wydał swoim klientom 15 121 aut. Firma straciła jednak najwięcej, osiągając wynik o 59,64% gorszy od ubiegłorocznego. Udział marki w rynku zmalał z 17,44% do 10,14%.

Kolejne miejsce zajmuje Opel - 13 379 samochodów osobowych i spadek sprzedaży w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku o 37,05%. Piątą lokatę utrzymał Ford ze sprzedażą na poziomie 12 040 samochodów - to o 40,03% mniej niż rok wcześniej. Dopiero na szóstej pozycji znajduje się Renault, którego produkty cieszą się coraz mniejszym zainteresowaniem. Klientów znalazło od stycznia zaledwie 11 206 pojazdów - spadek o 46,11%. Dwie kolejne lokaty zajmują produkty francuskiego koncernu PSA - siódmy na liście jest Peugeot (9789 aut) i ze spadkiem 32,92%, a ósmy jest Citroen - 8 627 sprzedanych samochodów. To jedna z dwóch marek w pierwszej dziesiątce, która zanotowała wzrost sprzedaży o 11,89%. Na dziewiątej pozycji znajduje się Volkswagen ze sprzedażą na poziomie 6 914 aut i spadkiem o 26,94%. Listę dziesięciu najpopularniejszych polskich marek zamyka Honda z wynikiem 6 319 samochodów i wzrostem sprzedaży o 0,86%. Na kolejnych pozycjach Plasują się: Nissan, Seat, Chevrolet, Kia, Hyundai, Mitsubishi i Suzuki, a także Dacia. Wciąż największym zainteresowaniem cieszą się europejskie marki z japońskim rodzynkiem - Toyotą. W drugiej dziesiątce rośnie jednak silna konkurencja z dalekowschodnich marek.

Dogonić Fiata

Część producentów posiada w swojej ofercie samochody użytkowe. W tej klasyfikacji na pierwszej pozycji utrzymuje się wciąż Fiat, którego sprzedaż liczona od początku stycznia do końca lipca osiągnęła 4393 samochodów. Mimo to marka zanotowała spadek sprzedaży o 13,88%. Drugi jest Volkswagen ze sprzedażą na poziomie 3011 sztuk. Szeroka gama nowoczesnych pojazdów, które po raz pierwszy od kilku lat zwracają uwagę nie tylko atrakcyjną ceną, ale również bogatym wyposażeniem seryjnym zaowocowała wzrostem sprzedaży o ponad 65%.

Trzecią pozycję utrzymało Renault - 1 967 sztuk i 6,2% spadku sprzedaży, przed Fordem - 1 894 samochodów i 2,12% spadku, Mercedesem - 1 620 aut i 19,72% spadku i Oplem - 1 297 aut i spadek o 2,04%. Kolejne miejsca zajmują: Peugeot, Intrall, Citroen i Iveco.

Fot. P. Robakowski