Uchwała w tej sprawie ma być głosowana 17 marca.
Zarząd Wistilu już raz dostał zielone światło na zbycie nieruchomości. Za pierwszym razem mógł to zrobić w ramach przetargu po cenie nie niższej niż wycena rynkowa. ?Biegły określił ją ?na 22,2 mln zł. Nikt jednak nie złożył oferty. W tej sytuacji zarząd mógł sprzedać działki z wolnej ręki za nie mniej niż 60?proc. ich wartości rynkowej. Prośba o możliwość prowadzenia indywidualnych negocjacji oznacza zapewne, że obniżenie ceny było za małe i nie zachęciło nabywców. Potrzeba większego dyskonta.
Pieniędzmi ze sprzedaży nieruchomości oraz maszyn Wistil chce spłacić zobowiązania sięgające 20 mln zł. Przy mniejszych wpływach ze zbycia gruntów środków może zabraknąć. Zgodnie z przyjętą strategią Wistil zrezygnuje z produkcji i będzie się koncentrować na zarządzaniu podmiotami z grupy, w skład której wchodzą m.in. Haft, Lubiana i Chodzież.
