W trakcie wtorkowej sesji notowania Eko Exportu rosły nawet o ponad 20 proc., a towarzyszyły temu dużo wyższe niż zwykle obroty. Była to odpowiedź inwestorów na zawarcie strategicznej umowy na dostawę surowca z Kazachstanu, która zwiększy możliwości spółki w zakresie przetworzenia mikrosfery.
Sprzedaż w górę
Według zapewnień zarządu Eko Exportu umowa z kazachskim partnerem jest dla spółki specjalizującej się w pozyskiwaniu i sprzedaży mikrosfery przełomowa. – Nasz nowy partner to czołowa firma z branży mikrosfer na kazachstańskim rynku. Posiada dostęp do złoża mikrosfery o bardzo dużym znaczeniu handlowym oraz dysponuje możliwościami pozyskiwania mikrosfery z tych źródeł, jak też ma własną suszarnię. Posiada wieloletnią umowę z Państwowym Funduszem Kazachstańskim, który jest właścicielem m.in. większości elektrowni węglowych w Kazachstanie – wyjaśnia Jacek Dziedzic, prezes Eko Exportu.
– Dzięki dostawom surowca z Kazachstanu będziemy mogli znacząco zwiększyć sprzedaż mikrosfery. Co istotne, pozyskiwany surowiec spełnia najwyższe jakościowe standardy. Liczymy, że teraz będziemy mogli w dużo większym stopniu wykorzystać moce naszego zakładu w Bielsku-Białej, w którym uruchomiliśmy zrobotyzowaną linię produkcyjną do uszlachetniania i przerabiania mikrosfer o parametrach nie do osiągnięcia przez konkurencję. Będzie to miało istotne przełożenie na nasze przychody. Efekt powinien być zauważalny w wynikach finansowych za II półrocze – wyjaśnia Zbigniew Bokun, założyciel i dyrektor do spraw rozwoju Eko Exportu.
Umowa formalnie będzie obowiązywała od maja br. do kwietnia 2021 r. z opcją przedłużenia na dotychczasowych lub zmienionych warunkach.
Coraz większy popyt
W ostatnich kilku latach Eko Export znacząco powiększył grono swoich odbiorców. – Zapotrzebowanie na wysoko przetworzoną mikrosferę, w której się specjalizujemy, jest bardzo duże. Mamy obecnie ponad 40 odbiorców mikrosfer z pięciu kontynentów, w tym jedne z największych na świecie firm z branży ropy i gazu, jak Schlumberger czy Haliburton. Cały czas pracujemy nad nowymi umowami – podkreśla Bokun.
