Producent mikrosfery podpisał kontrakt dotyczący dostaw na I półrocze przyszłego roku z niemieckim klientem. Jego wartość to około 1,5 mln zł. Jest to zgodne z szacunkami spółki, która spodziewała się w grudniu napływu kontraktów.
– Żaden z klientów nie zrezygnował z naszych usług. Pierwsze zamówienia na 2023 r. od tych samych klientów są wyższe niż zamówienia ten rok. Łączna suma dwóch pierwszych zamówień to 21 mln zł. Liczymy, że zamówienia będą napływały nawet do połowy grudnia 2022 r. – wskazał kilka tygodni temu dyrektor odpowiedzialny za rozwój biznesu w Eko Eksporcie Zbigniew Bokun.
Spółka w ostatnich miesiącach została poważnie dotknięta przez pandemię, która siała spustoszenie w Kazachstanie. Tam bowiem działa główny dostawca surowca. – Covid-19 bardzo dotkliwie odczuł nasz zakład w Kazachstanie. Długotrwałe przerwy w pracy spowodowały, że straciliśmy prawie 85 proc. przeszkolonej załogi. Znalezienie i przeszkolenie nowych pracowników to długotrwały proces i trwa on praktycznie do dzisiaj – zauważa Bokun.
Eko Export w najbliższych kwartałach zamierza skupić się na ograniczaniu kosztów, takich jak np. drożejące surowce. – W planowaniu na najbliższy okres widzimy duże problemy związane zarówno z sytuacją geopolityczną, jak też z pandemią. Do tego dochodzą problemy z szalejącą inflacją, zwiększone stopy procentowe czy niestabilne ceny energii elektrycznej, gazu i ropy. Sytuacja jest bardzo nadzwyczajna – podsumował Bokun.