Stanęła produkcja nawozów. Będzie import „z Kazachstanu”?

Wysokie ceny gazu są powodem do wstrzymania produkcji przez Grupę Azoty i Anwil. „Towarów wyprodukowanych przy tych cenach nie będziemy w stanie ulokować na rynku, więc musielibyśmy sprzedawać na stracie” – przekazał redakcji nieoficjalnie przedstawiciel z Azotów.

Publikacja: 24.08.2022 21:00

Stanęła produkcja nawozów. Będzie import „z Kazachstanu”?

Foto: Adobestock

Reakcje rynku są oczywiste, minister rolnictwa pracuje nad dostępem do nawozów po umiarkowanych cenach, a Izba Zbożowo-Paszowa ostrzega, że decyzja Anwilu i Azotów pogorszy już złą podaż nawozów, i domaga się interwencji resortów rolnictwa oraz aktywów państwowych – gdyż obie spółki należą do Skarbu Państwa. Produkcję ograniczyło już wiele innych firm: Yara, OCI, Nitrogenmuvek czy Fertiberia. To stawia w trudnej sytuacji rolników, bo embargo na eksport z Rosji i Białorusi odcięło europejskie rynki od głównego źródła nawozów potasowych (łącznie 40 proc. światowego eksportu) i azotowych (12 proc. światowego rynku). Marek Sawicki, b. minister rolnictwa z PSL, spodziewa się, że wkrótce pojawią się nawozy „z Kazachstanu”, ponieważ eksport przez państwa trzecie jest znanym sposobem na obejście embarga.

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Chemia
Poprawiły się marże grupy Azoty wypracowywane na sprzedaży nawozów
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Chemia
Azoty szukają nowych kierunków importu
Chemia
Flagowa inwestycja PCC może być opóźniona i droższa
Chemia
Azoty zyskają dzięki Mkango
Chemia
Orlen udzielił grupie Azoty pożyczki na zakup surowca
Chemia
Duże zwolnienia w zakładach sodowych Sebastiana Kulczyka. Europosłowie interweniują