„Zarząd informuje, iż bezzwłocznie po powołaniu podjął działania mające na celu ochronę majątku spółki, jak również ocenę jej sytuacji organizacyjnej i finansowej. Jest to o tyle utrudnione, iż poprzedni zarząd w osobie p. Wojciecha Babińskiego w nieuprawniony sposób przywłaszczył sobie niemal całą dokumentację spółki" – czytamy w raporcie bieżącym.
Sytuacja jest kuriozalna. Obecny zarząd podkreśla, że nie dysponuje jakąkolwiek dokumentacją potwierdzającą współpracę spółki z partnerami handlowymi, czy umowami, z których wynikać mogą zobowiązania finansowe.
„Zarząd będzie przez wzgląd na tę sytuację składać stosowne zawiadomienia do organów ścigania" – zadeklarowały obecne władze.
Wierzchołek góry lodowej
Sytuacja notowanej na NewConnect firmy jest trudna. W opinii zarządu szereg wykazywanych przez nią należności wydaje się być już na tym etapie nieściągalnych.
„Ze wstępnych informacji, jakie uzyskał zarząd wynikać może, że wynik roku 2019 ustalony został poprzez zaksięgowanie decyzją jej poprzednich zarządów nienależnych jej przychodów i brakiem zaksięgowania rzeczywiście poniesionych kosztów"- czytamy w raporcie.