Budowa przewagi w oparciu o technologię

W 2025 r. ogromny wpływ na polski rynek kapitałowy będzie miało wprowadzenie przez GPW nowego systemu zawierania transakcji WATS (Warszawski Automatyczny System Notowań). Dodatkowo branżę czekają zmiany regulacji m.in. dotyczące kryptowalut czy dostępności do danych inwestorów.

Publikacja: 12.02.2025 06:00

Artur Trunowicz, dyrektor pionu rynku kapitałowego w Asseco Poland

Artur Trunowicz, dyrektor pionu rynku kapitałowego w Asseco Poland

Foto: parkiet.tv

Przekonanie domów i biur maklerskich, w szczególności polskich, do zalet systemu WATS to wyzwanie, przed którym stoi Giełda Papierów Wartościowych. Jest to projekt istotny oraz bardzo wymagający od strony technologicznej. Zmienia zasady wymiany danych między instytucjami finansowymi a GPW. Wdrożenie nowego rozwiązania przez GPW wiąże się z potrzebą dostosowania systemów informatycznych w biurach i domach maklerskich, co sprawiło, że wiele innych inicjatyw IT zostało odłożonych w czasie. Dlatego powodzenie WATS-u jest niezwykle ważne. Będzie to bowiem oznaczało, że w instytucjach finansowych zwolnią się zasoby do dalszej cyfryzacji usług oferowanych klientom.

Jakie więc będą najważniejsze trendy na rynku inwestycyjnym? Przede wszystkim biura i domy maklerskie będą szukały wyróżników. Rynek inwestycyjny w Polsce jest nasycony, a w 2025 r. ogromnym wyzwaniem dla domów i biur maklerskich będzie stworzenie atrakcyjnej oferty, która pozwoli przyciągnąć klientów. Aplikacja mobilna umożliwiająca inwestowanie w kraju i za granicą jest obecnie koniecznością oraz podstawowym narzędziem nowoczesnego inwestora. Jak wynika z raportu NetBanku, przygotowanego przez Związek Banków Polskich, aż 73 proc. użytkowników korzysta wyłącznie z bankowości mobilnej, a ich liczba wzrosła o 4 proc. rok do roku. Domy i biura maklerskie będą więc szukały wyróżników w poprawie jakości obsługi klienta i nowoczesnych formach doradztwa inwestycyjnego, takich jak chatboty oraz voiceboty wykorzystujące sztuczną inteligencję, które są w stanie szybko odpowiedzieć na pytania inwestora i zaprezentować informacje w zrozumiały sposób.

Szansą dla rynku papierów wartościowych powinno być z kolei spadające oprocentowanie lokat bankowych. Spadająca atrakcyjność niektórych form oszczędzania i inwestowania powoduje, że inwestorzy szukają innych sposobów na ulokowanie swoich środków. Jak podaje Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych, na koniec grudnia 2024 r. liczba rachunków papierów wartościowych po raz pierwszy przekroczyła 1,9 mln. To bardzo dobry znak dla branży i ogromna szansa, którą należy wykorzystać, pokazując, że inwestycje na giełdzie mogą być atrakcyjne. Aby to się udało, konieczne jest przyciągnięcie również młodych inwestorów, którzy oczekują przede wszystkim nowoczesnych rozwiązań mobilnych, zapewniających doskonałe doświadczenia użytkownika.

Ten rok to także temat uregulowania rynku kryptowalut. Ewolucja podejścia użytkowników i instytucji finansowych do kryptowalut zmierza w kierunku włączenia ich do grona zaufanych instrumentów finansowych. Świadczy o tym m.in. fakt, że coraz więcej funduszy, w szczególności w Stanach Zjednoczonych, decyduje się na inwestycje w tego typu instrumenty. Zakup kryptowalut wciąż pozostaje o wiele prostszy niż zakup akcji, a konsumenci nie są właściwie chronieni. To może się zmienić po wejściu w życie krajowej ustawy wykonującej MiCA (ang. Markets in Crypto-assets Regulation), która nakłada na dostawców usług związanych z kryptowalutami obowiązek wdrożenia mechanizmów chroniących przed nadużyciami oraz informowania o ryzyku, które wiąże się z inwestycją.

Coraz ważniejszą rolę powinno także odgrywać doradztwo portfelowe, które może zastąpić lukę po social tradingu. Zaprezentowana w drugiej części minionego roku negatywna opinia KNF na temat social tradingu (formie inwestycji polegającej na kopiowaniu strategii innych inwestorów lub traderów) sprawiła, że popularne platformy inwestycyjne, takie jak XTB wycofały się z tej opcji. Będzie ona stopniowo zastępowana przez doradztwo portfelowe, polegające na tworzeniu rekomendacji portfela papierów wartościowych z uwzględnieniem indywidualnego profilu inwestora. Ten rodzaj inwestycji zakłada stabilność i osiągnięcie zysku w dłuższej perspektywie czasowej, bez potrzeby regularnego śledzenia rynku i wprowadzania ciągłych zmian w portfolio inwestycyjnym. Jak wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie TFI PZU i Fundacji GPW, taki model usług odpowiada na potrzeby młodych inwestorów, gdyż 85 proc. osób w wieku od 18 do 35 lat godzi się na długotrwałość inwestycji, a aż 80 proc. wskazuje na awersję do podwyższonego ryzyka.

Ten rok to także dane podążające za użytkownikiem. Dużą zmianą na rynku inwestycyjnym będzie wejście w życie dyrektywy FIDAR (ang. Financial Instruments Directive on Digital Assets Regulation), która zakłada, że instytucje finansowe będą musiały udostępniać między sobą dane klientów, gdy ci zgłoszą taką potrzebę. W praktyce oznacza to np., że wyniki ankiety MiFID, służącej do oceny profilu inwestora, zrealizowanej w jednym domu maklerskim mogą zostać przekazane innej firmie, co znacznie przyspieszy dobranie właściwych produktów. Bez wątpienia przyczyni się to do wzrostu konkurencyjności. Łatwiej będzie pozyskać nowego klienta, ale utrzymanie go będzie uzależnione od oferty, którą zaoferuje dana instytucja finansowa, oraz jakości obsługi. Dokładny termin wdrożenia dyrektywy, która jest obecnie w fazie projektów, nie jest jeszcze znany (projekt ogłoszono w 2023 r.), ale niewykluczone, że wejdzie ona w życie już w tym roku.

Felietony
Czy doczekamy się regionalnego czempiona znad Wisły?
Felietony
Czy polskie MŚP są gotowe na erę fuzji i przejęć?
Felietony
SI to nie reklamowe panaceum
Felietony
Ach, te oczywiste oczywistości
Felietony
Obawy przed odradzającą się inflacją przesadzone?
Felietony
Czas na opamiętanie legislacyjne