Emerytura rolnicza po 25 latach opłacania składek nie będzie niższa od najniższej emerytury wypłacanej przez ZUS – obiecuje rząd w projekcie zmian w ustawie o ubezpieczeniu społecznym rolników.
Minimalne świadczenie w ZUS w 2023 r. ma wynosić 1588,44 zł (po waloryzacji), więc wszyscy emerytowani rolnicy (ci który opłacali składki przez minimum 25 lat) nie będą mogli dostawać mniej niż owe 1588,44 zł. Jak zaznaczają eksperci zmiana ta może być korzystna dla większości eksrolników, ponieważ emerytury z KRUS są co do zasady bardzo niskie.
Według rządowego projektu, rozwiązaniem prowadzącym do powyższego celu ma być powiązanie tzw. emerytury podstawowej w KRUS z najniższą emeryturą w ZUS (w 2023 r. ta pierwsza ma wynosić 90 proc. tej drugiej). Różnica między tymi wielkościami są spore, obecnie emerytura podstawowa w KRUS to 1082 zł, zaś emerytura minimalna w ZUS to ok. 1338 zł. Po zmianach 2023 r. ma to być odpowiednio 1430 zł oraz 1588 zł.
Emerytura podstawowa w KRUS jest podstawą do ustalania wysokość emerytur rolniczych. Ale jest też podstawą do wyliczania minimalnej składki osób ubezpieczonych w KRUS. Tym samym jeśli wzrośnie, zwiększy się także sama składka. W Ocenie Skutków Regulacji, rząd szacuje, że przyniesienie to 304 mln zł dodatkowych przychodów do KRUS w 2023 r. (a w 2032 r. - 517 mln zł w 2032 r.).
Czytaj więcej
Ekonomiści nie zostawiają suchej nitki na propozycji rzecznika małych i średnich przedsiębiorstw, aby samozatrudnieni sami decydowali, czy chcą płacić składki na ubezpieczenia społeczne.