Blisko 46 mln zł plus odsetki otrzyma Mostostal Zabrze-Holding – orzekł wczoraj Sąd Apelacyjny w Katowicach. Oddalił apelację należącej do Kredyt Banku firmy Reliz. Podtrzymał tym samym wyrok sądu I instancji, który uwzględnił w całości powództwo budowlanej spółki. Zbigniew Opach, przewodniczący rady nadzorczej Mostostalu, szacuje, że przedsiębiorstwo będzie mogło liczyć na zwrot ponad 80 mln zł. Akcje spółki podrożały wczoraj o?4,8 proc.
[srodtytul] Zaniżona wartość[/srodtytul]
Orzeczenie kończy kilkuletni spór dotyczący katowickiego biurowca Altus. Mostostal Zabrze domagał się uznania, iż zawarta przez Business Center 2000 i Reliz umowa sprzedaży nieruchomości była bezskuteczna wobec niego. Za krzywdzącą uznał bowiem cenę, za jaką Reliz kupił biurowiec w lipcu 2003 r. Firma nabyła budynek za 200,1 mln zł netto. Problem w tym, że zgodnie z ustaleniami biegłego sądowego w chwili sprzedaży obiektu jego wartość rynkowa wynosiła 287 mln zł netto. Dlaczego Mostostal miał zastrzeżenia do umowy zawartej przez dwie spółki, z których żadna nie należy do niego?
[srodtytul]Kilkuletni spór[/srodtytul]
Historia sporu sięga marca 2003 r., gdy Kredyt Bank wypowiedział umowę kredytową należącej wówczas do Mostostalu spółce BC 2000 (odpowiadała za realizację inwestycji). W rezultacie przejął od Mostostalu udziały w tej firmie, które były jednym z zabezpieczeń pożyczki. BC, Kredyt Bank i Mostostal podpisały jednak porozumienie, którego efektem miało być dokończenie inwestycji oraz uregulowanie wzajemnych roszczeń. Strony ustaliły ponadto, że podejmą wspólne działania w celu sprzedaży nieruchomości. Porozumienie regulowało podział przychodów ze sprzedaży obiektu (zakładając spłatę zadłużenia BC 2000 z tytułu finansowania przez bank i Mostostal realizacji inwestycji) oraz zasady podziału ewentualnej nadwyżki. Problem w tym, że żadnej nadwyżki nie było.