Czerwcowe WZA Famu areną starcia głównych udziałowców?

Przedstawiciele funduszu Tar Heel twierdzą, że Grupa Gremi spróbuje przejąć Fam, by zamienić go w wydawcę „Przekroju”. Jednak kontrolowana przez Grzegorza Hajdarowicza spółka temu zaprzecza

Aktualizacja: 25.02.2017 15:08 Publikacja: 21.06.2011 02:23

Grzegorz Bielowicki, szef Tar Heel Capital (z lewej), zarzuca Grupie Gremi, należącej do Grzegorza H

Grzegorz Bielowicki, szef Tar Heel Capital (z lewej), zarzuca Grupie Gremi, należącej do Grzegorza Hajdarowicza, forsowanie planu rozwoju Famu niekorzystnego dla spółki. Fot. s. łaszewski,

Foto: Archiwum

Zapowiada się, że najbliższe walne zgromadzenie przemysłowego holdingu, zaplanowane na 30 czerwca, będzie emocjonujące. Dlaczego? Wygląda na to, że główni akcjonariusze mają zupełnie odmienne wizje rozwoju Famu. WZA będzie decydować o składzie rady nadzorczej na nową kadencję – a więc o układzie sił w spółce.

Do tej pory wydawało się, że fundusz private equity Tar Heel Capital (po ostatnich zakupach ma 26,09 proc. akcji) i giełdowa spółka KCI (ma  11?proc. walorów), należąca do Grupy Gremi, kontrolowanej przez krakowskiego biznesmena Grzegorza Hajdarowicza – grają do jednej bramki.

[srodtytul]Tar Heel zarzuca...[/srodtytul]

Fam pełni rolę holdingu, jego głównym składnikiem portfela jest firma Fam Cynkowanie Ogniowe (FCO). Jeszcze niedawno, ku zaskoczeniu rynku, Fam chciał ją sprzedać, by rozpocząć nową działalność. Ale w zeszłym tygodniu rada nadzorcza rekomendowała zarządowi, by nie rozpatrywał otrzymanych ofert (opiewających na 56,5 mln zł i 62 mln zł przy wartości księgowej udziałów 53 mln zł) i porzucił plany zmiany profilu działalności. Jedną ofertę złożył nieujawniony podmiot branżowy, drugą – wyższą – Tar Heel Capital.

– Strategię działania Famu po sprzedaży cynkowni miał przedstawić zarząd. Okazało się, że nasi krakowscy koledzy w akcjonariacie mają pomysł, by Fam zaangażował się w działalność medialną i za pieniądze z transakcji przejął wydawanie „Przekroju” i „Sukcesu” od firm pana Hajdarowicza. Uważamy, że taki scenariusz byłby niekorzystny dla spółki – mówi Grzegorz Bielowicki, zarządzający Tar Heel i szefujący radzie nadzorczej Famu. – Na firmę patrzymy w perspektywie długoterminowej. Nie sprzedamy akcji poniżej 3 zł – dodaje. Bieżący kurs to 1,6 zł.

Jego zdaniem, Fam powinien zakończyć przygodę z działalnością holdingową i wchłonąć FCO. – Cynkownie to dobry biznes, a fuzja zapewni wzrost zysku netto o 1–1,5 mln zł w skali roku. Warto też się zająć konsolidacją branży, właśnie ruszyła prywatyzacja inowrocławskiej cynkowni Inofama, chcielibyśmy rekomendować zarządowi przystąpienie do tego procesu – twierdzi Bielowicki.

Jego zdaniem, KCI już na najbliższym zgromadzeniu może dążyć do zdominowania rady nadzorczej, by przeforsować swoją koncepcję rozwoju Famu. – Myślę, że nieprzypadkowo plany Grupy Gremi wyszły na jaw dopiero po terminie, kiedy można było zarejestrować się na WZA. Trudno teraz powiedzieć, jaki będzie rozkład sił na zgromadzeniu i w efekcie, jak będzie wyglądać skład nowej rady – podsumowuje Bielowicki.

[srodtytul]...Gremi zaprzecza[/srodtytul]

W tej chwili w radzie nadzorczej Famu Tar Heel ma trzy miejsca, KCI dwa, jedno jest obsadzone przez członka niezależnego. W radzie jest też Grzegorz Leszczyński, prezes DM IDMSA.

– Nie potwierdzam informacji, byśmy chcieli zmiany działalności Famu, szczególnie w kierunku wydawania czasopism – zapewnia Jarosław Knap, odpowiedzialny za kontakty Gremi z prasą. – Jesteśmy tylko jednym z akcjonariuszy i sądzę, że pytania o przyszłość spółki trzeba kierować do zarządu. Z tego, co wiem, kontynuowany jest obecny profil – dodaje. Zaprzecza, by Grupa Gremi szukała wśród akcjonariuszy Famu poparcia, by zbudować koalicję i na najbliższym WZA zdominować radę nadzorczą.

Również Kazimierz Mochol, prezes KCI (przez jakiś czas był też w kierownictwie Famu), dementuje informacje przekazane przez Bielowickiego. – W obecnej sytuacji nie mam nic więcej do powiedzenia, niż zostało to przekazane w komunikacie zarządu Famu – ucina Mochol, odnosząc się do raportu o rezygnacji ze sprzedaży FCO i kontynuowaniu dotychczasowej działalności.

W marcu Hajdarowicz mówił „Parkietowi”, że chce przejąć którąś ze słabiej radzących sobie na rynku publicznym spółek i wnieść do niej swe mediowe aktywa – w ramach jej restrukturyzacji. Pierwotnie taką funkcję miał pełnić Eurofaktor.

[[email protected]][email protected][/mail]

[ramka]

[b]Kalendarium wydarzeń[/b]

[b]27 lutego 2009[/b]

przejęcie przez Tar Heel Capital i KCI większości w radzie nadzorczej Famu, do tej pory zdominowanej przez Mirosława Kalickiego

[b]1 kwietnia 2009[/b]

powołanie nowego zarządu

[b]18 września 2009[/b]

nieudana próba sprzedaży udziałów Fam Technika Odlewnicza (FTO)

[b]24 czerwca 2010[/b]

sprzedaż nieruchomości za 15,5 mln zł

[b]2 sierpnia 2010 [/b]

emisja obligacji o wartości 9 mln zł w ramach ugody z bankami

[b]30 listopada 2010 [/b]

sprzedaż udziałów Mostostalu Wrocław za 1 zł

[b]7 grudnia 2010[/b]

sprzedaż nieruchomości za 2,8 mln zł

[b]4 października 2011 [/b]

sprzedaż udziałów FTO za 1 zł

[b]9 maja 2011 [/b]

rada nadzorcza upoważnia zarząd do sprzedaży Famu Cynkowanie Ogniowe (FCO)

[b]26 maja 2011 [/b]

otrzymanie dwóch ofert na FCO

[b]16 czerwca 2011 [/b]

Zarząd Famu rezygnuje z planów sprzedaży FCO i decyduje o kontynuacji dotychczasowej strategii

[b]30 czerwca 2011 [/b]

data planowanego walnego zgromadzenia akcjonariuszy podsumowującego 2010 rok. W porządku obrad jest również wybór rady nadzorczej na nową kadencję[/ramka]

Budownictwo
Europa mocno odbija
Materiał Promocyjny
Pieniądze od banku za wyrobienie karty kredytowej
Budownictwo
Warimpex opuszcza Rosję
Budownictwo
Wiceminister rozwoju Jacek Tomczak złożył dymisję
Budownictwo
Kolejne roszady w zarządzie Domu Development
Materiał Promocyjny
Sieć T-Mobile Polska nagrodzona przez użytkowników w prestiżowym rankingu
Budownictwo
Budimex widzi się już na ścieżce wzrostu
Budownictwo
Budimex z rekordowym portfelem i stabilnymi wynikami