Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 08.05.2020 05:02 Publikacja: 08.05.2020 05:02
Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek
Klienci uzyskali prawomocny wyrok stwierdzający nieważność kredytu hipotecznego indeksowanego do kursu franka. Po wydaniu wyroku bank wezwał ich jednak do zapłaty blisko 1,5 mln zł. Sprawa jest ważna, bo podobnych sporów będzie przybywać, ale prawnicy różnią się w ocenie tego, czy bankom należy się opłata za korzystanie z kapitału. W najnowszym wyroku Sąd Najwyższy nie wykluczył takiej możliwości.
„Jeżeli sąd uzna, że nie było umowy kredytu hipotecznego, strony muszą wzajemnie rozliczyć otrzymane świadczenia. Oprócz zwrotu całości kwoty wypłaconej kredytobiorcy przez bank, klient powinien również zapłacić za możliwość korzystania z otrzymanego kapitału. Bank wystąpił o zwrot kwoty kredytu powiększonej o wynagrodzenie za korzystanie z kapitału, stosując średnie, publikowane przez NBP, oprocentowanie dla kredytów niezabezpieczonych, których spłata przewidziana jest na ponad pięć lat. Przeciwko temu roszczeniu klient może dochodzić zwrotu zapłaconych przez siebie rat. Sprawa ta jest przykładem zastosowania zasady dwóch kondykcji: każda strona składa swoje indywidualne roszczenie" – wyjaśnia RBI. Zaznacza, że klient i każdy podmiot ma zagwarantowane konstytucyjnie prawo dochodzenia swoich racji w sądzie. „Nie ma żadnego prawomocnego wyroku polskiego ani europejskiego sądu, który zabraniałby bankowi dochodzenia praw do wynagrodzenia za użytkowanie kapitału. Trudno nam komentować, dlaczego rzecznik finansowy nie podjął żadnej próby kontaktu z nami, żeby zrozumieć sedno sprawy, i wybrał drogę sądową" – komentuje RBI. MR
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Na czele Kredobanku stanie Jakub Karnowski, ekonomista i menadżer z dużym doświadczeniem, były prezes m.in. Polskich Kolei Państwowych.
Aż 75 proc. Polaków wskazało, że korzysta z aplikacji mobilnej banku w telefonie. Dla ludzi w wieku 18–24 lata aplikacja jest podstawowym narzędziem dostępu do konta – korzysta z niej ponad 90 proc. najmłodszej grupy respondentów.
W razie niewykonania obowiązku informacyjnego bank (lub pożyczkodawca) może zostać pozbawiony prawa do odsetek – uznał TSUE.
Kurs banku od jesieni 2022 r. wzrósł ponad trzykrotnie. Wczoraj przebił psychologiczny poziom 70 zł, a dziś dalej rośnie. Zdania analityków w kwestii wyceny akcji są podzielone.
Choć bankowcy przewidują ożywienie akcji kredytowej w tym roku i będą potrzebować kapitałów, ING BSK chce wypłacić wyższą, niż planowano, dywidendę z zysku za 2024 r. A mBank postanowił nie wypłacać jej wcale, a za to ogłasza koniec sagi frankowej już w tym roku.
Bank Anglii obciął główną stopę procentową o 25 pb., do poziomu 4,5 proc. Ta decyzja była zgodna z prognozami analityków.
Potwierdzają się informacje "Parkietu". Kamil Kliszcz, szef analityków w BM mBanku, oficjalnie poinformował, że po prawie 20 latach rozstaje się z grupą mBanku.
Aż 75 proc. Polaków wskazało, że korzysta z aplikacji mobilnej banku w telefonie. Dla ludzi w wieku 18–24 lata aplikacja jest podstawowym narzędziem dostępu do konta – korzysta z niej ponad 90 proc. najmłodszej grupy respondentów.
Kurs banku od jesieni 2022 r. wzrósł ponad trzykrotnie. Wczoraj przebił psychologiczny poziom 70 zł, a dziś dalej rośnie. Zdania analityków w kwestii wyceny akcji są podzielone.
Choć bankowcy przewidują ożywienie akcji kredytowej w tym roku i będą potrzebować kapitałów, ING BSK chce wypłacić wyższą, niż planowano, dywidendę z zysku za 2024 r. A mBank postanowił nie wypłacać jej wcale, a za to ogłasza koniec sagi frankowej już w tym roku.
W 2024 r. Grupa mBank zarobiła 2,24 mld zł, podczas gdy rok wcześniej było to tylko 24 mln zł. Bank nadal ponosi wysokie koszty sagi frankowej.
W IV kwartale bank zarobił 1,3 mld zł, a w całym 2024 r. – 4,37 mld zł. I choć nie są to wartości rekordowe, to akcjonariusze powinni być zadowoleni.
Średnio nawet dziewięć na dziesięć pożyczek do 1 tys. zł udzielają podmioty niebankowe. Ich oferta jest droższa, ale pieniądze można dostać w kilka minut i na krótki okres. A banki odpuściły sobie ten rynek – komentują eksperci.
W końcówce 2024 r. zysk banków giełdowych spadł w porównaniu z III kwartałem – wynika z prognoz analityków. Niemniej w całym minionym roku wygląda on imponująco, a podobnie może być w 2025 r. Przynajmniej do czasu obniżki stóp procentowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas