Zagranica może marzyć o tak szerokiej hossie

Główne krajowe indeksy w tym roku idą na szczyty niemal w jednym szeregu. W USA czy w Niemczech zaś za zwyżkami benchmarków stoją niemal wyłącznie firmy o największej kapitalizacji. Te mniejsze mogą zyskać m.in. w przypadku obniżek stóp procentowych.

Publikacja: 25.06.2024 06:00

Zagranica może marzyć o tak szerokiej hossie

Foto: AdobeStock

Polskie małe i średnie spółki mocniej od dużych korzystają na sytuacji gospodarczej.

Strukturalna różnica

– Obecna faza hossy popularnych misiów na GPW trwa od jesieni 2022 r., a patrząc nieco szerzej – od pandemii z 2020 r. Wzrost krajowych małych i średnich spółek, w odróżnieniu od części rynków bazowych, wynika z nieco innej struktury krajowego rynku akcji – tłumaczy Kamil Hajdamowicz, menedżer ds. portfeli w BM Santander. W przypadku rynku polskiego – po pierwsze – brak jest dominujących podmiotów, jak jest chociażby w USA, które skupiają gros uwagi inwestorów. – Ponadto z perspektywy krajowych inwestorów małe i średnie spółki dają relatywnie lepsze perspektywy wzrostu niż duże podmioty z uwagi na zdywersyfikowaną strukturę sektorową i lepsze wykorzystanie pozytywnych tendencji gospodarczych. Dodatkowo w WIG20 dominują duże podmioty z wysokim zaangażowaniem Skarbu Państwa, funkcjonujące w branżach z dużym ryzykiem regulacyjnym i politycznym, co tym bardziej skłania inwestorów do poszukiwania okazji inwestycyjnych w pozostałych segmentach rynku – analizuje Hajdamowicz.

Nieco inaczej wygląda sytuacja USA, gdzie od kilku lat za dużą część zwyżek S&P 500 odpowiada tylko kilka wybranych podmiotów z branży IT, korzystających z hossy związanej ze sztuczną inteligencją. – I przez dłuższy czas hossy indeksu S&P 500 to właśnie te duże podmioty maskowały w pewien sposób spadki w innych segmentach rynku – podkreśla Hajdamowicz. – Co prawda sytuacja w ostatnich kwartałach ulega stopniowej poprawie i również mniejsze spółki dołączyły do zwyżek na rynku amerykańskim, jednak w porównaniu ze stopą zwrotu wygenerowaną przez gigantów IT tegoroczne zwyżki S&P Mid Cap wydają się mizerne – przyznaje.

Karol Ciuk, dyrektor zespołu zarządzania strategiami globalnymi w Pekao TFI, wskazuje, że notowania grupy tzw. magnificent 7 odpowiadają za ponad połowę 15 proc. tegorocznego zysku S&P 500. – Im niżej schodzimy ze średnią giełdową kapitalizacją, tym rezultaty bardziej zbliżają się w okolice zera – taki wynik ma np. skupiający małe spółki indeks Russell 2000. Przewaga dużych przedsiębiorstw nad małymi widoczna jest także na innych istotnych rynkach akcji – przyznaje Ciuk. Jak tłumaczy, ostatnie lata były dla mniejszych spółek z USA wyzwaniem od strony zysków, które na tle dynamicznie rosnących dużych spółek wypadały słabo, co zwiększyło dyskonto wycen. – Istotnym bodźcem dla tego segmentu rynku akcji byłoby przyspieszenie wzrostu na świecie i odważniejsze obniżki stóp przez główne banki centralne. Ostatnie kwartały rekordowo wysokiego kosztu pieniądza i słabnącego wzrostu kierowały zainteresowanie inwestorów w stronę dużych spółek o bezpiecznych bilansach, w tym także beneficjentów obecnego rozwoju sztucznej inteligencji – komentuje zarządzający Pekao TFI.

Czytaj więcej

Byki wróciły. Na jak długo?

Zmiana postrzegania

Podobnie wygląda sytuacja na rynku niemieckim, gdzie indeks DAX bije kolejne rekordy, zaś sDAX mocno od niego odstaje. - Tutaj do czynników rynkowych dochodzą słabsze perspektywy gospodarki niemieckiej oraz problemy strukturalne tego kraju, uwypuklone po wybuchu wojny w Ukrainie w lutym 2022 r. – mówi Hajdamowicz.

Podobnego zdania jest Michał Krześniak, młodszy analityk BM mBanku. – W wyjaśnieniu tego zjawiska istotna jest również aktualna sytuacja gospodarcza. To właśnie małe i średnie spółki są barometrem stanu gospodarki, a nie giganci, którzy operują międzynarodowo. Największe spółki są w mniejszym stopniu podatne na złą koniunkturę w rodzimym kraju. Widać to na przykładzie niemieckiej gospodarki, która znajduje odzwierciedlenie właśnie w zachowaniu indeksów mDAX oraz sDAX – mówi Krześniak. Jak dodaje, ostatnie odczyty PMI dla Niemiec wykazały pogorszenie aktywności w sektorze przemysłu oraz usług, co świadczy o coraz słabszej koniunkturze u naszego zachodniego sąsiada. Co ciekawe, odwrotna zależność jest na rynku polskim – to WIG20 wypada najsłabiej. – Widoczne w umocnieniu złotego zainteresowanie podmiotów zagranicznych polskim rynkiem przekłada się na lepsze zachowanie indeksów giełdowych. Solidne fundamenty gospodarcze, napływy środków unijnych oraz zmiana w postrzeganiu Polski przez inwestorów, która zaszła po zeszłorocznych wyborach, sprzyjają dalszym zwyżkom zarówno dużych, średnich jak i małych spółek na GPW – przekonuje Krześniak.

sWIG80

sWIG80 radzi sobie na tle rynku w tym roku przeciętnie, przynosząc 9,2-proc. stopę zwrotu. Indeks trzeciej linii spółek od dłuższego czasu porusza się w kanale wzrostowym, aczkolwiek w połowie czerwca na moment opuścił dołem tę formację.

mWIG40

Tegoroczna stopa zwrotu mWIG40 to 12,3 proc. i jest to najwyższy wynik z głównych warszawskich indeksów. Indeks średnich firm oscyluje w szerokim kanale wzrostowym, a podczas ostatniej korekty naruszył średnią 50-sesyjną.

mDAX

Średniej wielkości niemieckie spółki przeżywają ciężki okres – w czerwcu mDAX osunął się o około 4 proc., a to oznacza, że może to być dla niego najgorszy miesiąc w tym roku. Strata mDAX-a od początku roku to już 5,5 proc.

Russell 2000

Russell 2000, skupiający amerykańskie przedsiębiorstwa o najmniejszej kapitalizacji, obecnie znajduje się w okolicach poziomu zamknięcia z ubiegłego roku. Indeks od siedmiu miesięcy porusza się w trendzie bocznym.

sDAX

sDAX zanotował w czerwcu wyraźną korektę, ale wciąż utrzymuje się na ponad 4-proc. plusie od początku roku. Ostatnie zniżki wyhamowały na linii kilkumiesięcznego trendu wzrostowego.

Analizy rynkowe
Spółki z WIG20 w odwrocie. Kiedy znów wrócą do łask?
Materiał Promocyjny
Z kartą Simplicity można zyskać nawet 1100 zł, w tym do 500 zł już przed świętami
Analizy rynkowe
Na giełdzie w Warszawie nie widać końca korekty
Analizy rynkowe
Krajowe akcje u progu bessy. Strach o zaostrzenie wojny na Wschodzie
Analizy rynkowe
Trump 2.0, czyli nie graj przeciwko Ameryce
Materiał Promocyjny
Samodzielne prowadzenie księgowości z Małą Księgowością
Analizy rynkowe
W 2024 r. spółki mają pod górkę. Które osiągną cele?
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Interpretowanie wyniku wyborów w USA