Na amerykańskiej giełdzie motorem tej rekordowo długiej hossy są spółki technologiczne. Symbolicznym wydarzeniem jest wykluczenie z prestiżowego indeksu Dow Jones naftowej grupy Exxon Mobil. Zostanie zastąpiona przez technologiczną Salesforce.com.
W ten scenariusz wpisują się zmiany na GPW, choć trudniej je dostrzec, bo u nas gigantów technologicznych nie znajdziemy, a analiza składu WIG20 również nie daje szerszego spojrzenia na rynek. Dlatego sprawdziliśmy, jaka jest struktura branżowa notowanych na GPW spółek. Pod uwagę braliśmy podmioty krajowe, notowane na rynku głównym, o kapitalizacji przekraczającej 1 mld zł. Są warte w sumie 455 mld zł, co stanowi 92 proc. kapitalizacji wszystkich krajowych spółek na GPW.
Okazuje się, że 29 proc. aktualnej wartości giełdy przypada na sektor finansowy (banki, ubezpieczycieli i inne spółki świadczące usługi finansowe). Na drugim miejscu uplasowała się branża technologiczna (gry, IT, telekomy) z ponad 22-proc. udziałem. Na podium znalazły się też spółki surowcowo-paliwowe, które odpowiadają za 21,6 proc. wartości analizowanych firm. Natomiast na energetykę przypada niewiele ponad 5 proc.
W przypadku niektórych branż łączna wartość jest zdeterminowana przez jedną spółkę. W technologiach jest nią CD Projekt. W środę jego kapitalizacja ocierała się o 40 mld zł. Według nieoficjalnych szacunków na tyle jest też wyceniane Allegro. Jeśli rzeczywiście jesienią zadebiutuje na GPW i jeśli zaliczylibyśmy je do sektora technologicznego, to wysunie się on na prowadzenie. Razem z Allegro firmy technologiczne na GPW byłyby warte ponad 140 mld zł, a to stanowiłoby 31 proc. wartości wszystkich analizowanych przez nas spółek (czyli wartych więcej niż 1 mld zł) i 29 proc. wszystkich krajowych emitentów. W takim układzie sektor technologiczny przegoniłby nawet banki.