Trwała zdolność do elastyczności

Wydaje się, że nie jest zasadne tworzenie prognoz i planów na cały kolejny rok

Publikacja: 15.02.2021 05:00

Łukasz Chodkowski, dyrektor zarządzający, Déhora

Łukasz Chodkowski, dyrektor zarządzający, Déhora

Foto: materiały prasowe

Dokładnie rok temu zapowiadaliśmy, że 2020 r. będzie prawdziwym „gamechangerem" dla polskiego rynku pracy. I rzeczywiście taki był, choć ze zgoła innych powodów, niż nam się pierwotnie wydawało.

Postawiliśmy wtedy tezę, że najważniejszym trendem w 2020 r. będzie dbanie o wellbeing, który jest nieodłącznie związany z work-life balance, czyli równowagą pomiędzy życiem zawodowym a prywatnym pracowników. Trudno było przewidzieć, że mówiąc „dobrostan", szczególny nacisk będzie kładziony na dobrostan psychiczny.

Sytuacja z pandemią trwa już prawie rok i trudno jest zakładać, że akcja szczepień szybko pozwoli nam wrócić do normalności. A to oznacza, że dla pracowników i pracodawców nadchodzące miesiące będą niezwykle trudne.

W takim razie spróbujmy przyjrzeć się rzeczywistości, jaka była prognozowana na 2020 r.:

¶ Donald Trump zapowie podatek „America First", aby obniżyć deficyt handlowy,

¶ w Szwecji zapanuje kryzys,

¶ Węgry wyjdą z Unii Europejskiej,

¶ Azja uruchomi nową walutę rezerwową, aby uniezależnić się od dolara.

To nie powieść z gatunku political fiction, a tylko kilka z tak zwanych „szokujących prognoz" na rok 2020, jakie analitycy inwestycyjnego Saxo Banku publikują przed końcem każdego roku, w tym przypadku 2019.

Owe szokujące prognozy to w pewnym sensie zabawa intelektualna, która rozważa sytuacje mogące się zdarzyć, choć ich prawdopodobieństwo jest znikome, jednak gdyby się zdarzyły, to miałyby przełomowe konsekwencje dla gospodarki.

Prawda, że w kontekście globalnej pandemii koronawirusa prognozy te nie wyglądają aż tak szokująco?

W 2020 r. bardziej niż zwykle potwierdziło się, że patrzenie w przyszłość to gra głupców. Oczywiście próba przewidywania przyszłych trendów pozwala też na umocnienie zdolności radzenia sobie z nieprzewidywanymi zdarzeniami. Stąd zapewne decyzja Saxo Banku o kontynuowaniu swojej tradycji i przedstawieniu „szokujących prognoz" na 2021 r. Jest wiele niewiadomych nie tylko związanych z pandemią i szczepieniami, ale również tych związanych ze światową gospodarką i polityką. Mam tu na myśli chociażby nieznane w dalszej perspektywie skutki brexitu, uwspólnianie długu UE czy umocnienie pozycji gigantów internetowych. Przy okazji: jedna z „szokujących prognoz" na 2021 r. mówi o tym, że Amazon kupi Cypr.

Mając na uwadze wydarzenia, które spotkały nas w roku ubiegłym, wydaje się, że nie jest zasadne tworzenie prognoz i planów na cały kolejny rok.

Należy skupić się na najbliższym kwartale i prognozować rozwój wydarzeń, tak by potem mieć możliwość szybkiego dostosowania organizacji do zmieniającej się rzeczywistości. Dlatego nie będziemy starać się prognozować, co będzie najważniejszym trendem w całym 2021 r., a jedynie w jego I kwartale.

Przede wszystkim należy podkreślić, że mimo nieprzewidywalności od pracodawców wymagane będzie w jeszcze większym stopniu niż dotychczas dbanie o dobrostan pracowników. Dobrostan rozumiany jako dbałość nie tylko o fizyczne, ale i psychiczne jego aspekty, w tym poczucie zapewnienia o stabilnej sytuacji finansowej firmy i stałości zatrudnienia.

Poza tym pamiętajmy, że te wyzwania, z którymi mieliśmy do czynienia jeszcze przed pandemią, nie rozpłynęły się i nadal należy zwracać uwagę na multipokoleniowość oraz multikulturowość. Myśląc multipokoleniowość, nie zapominajmy o pracownikach 55+, bo ich wiedza i doświadczenie mogą być bardzo przydatne. To ważne, zwłaszcza że raczej sen z powiek spędzały nam do tej pory najmłodsze pokolenia pracowników.

Tak samo przyspieszając cyfryzację, pamiętajmy, że nie każdy „urodził się ze smartfonem w ręku" i dlatego także nie wykluczajmy cyfrowo przez zaniedbanie starszych pracowników. Do kontekstu multikulturowości dojdzie nowe wyzwanie w postaci dużej rzeszy polskich pracowników wracających z emigracji zarobkowej w Wielkiej Brytanii.

W zupełnie nowym kontekście należy również spojrzeć na zagadnienie work-life ballance i zarządzania czasem pracy osób pracujących częściowo lub w całości zdalnie. Z badań jednoznacznie wynika, że w trybie home office pracujemy znacznie ponad wymiar czasu pracy.

Felietony
Umarł król, niech żyje król!
Materiał Promocyjny
7 powodów, dla których warto przejść na Małą Księgowość
Felietony
Indie mogą być ważnym partnerem handlowym Polski
Felietony
PPK jak lokata
Felietony
Piekiełko przewidywalności
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”
Felietony
Czym jest Omnibus?
Felietony
PIT-em go!