- PKO BP jest silną, dochodową instytucją, o wysokiej efektywności kosztowej, z bardzo dobrze zarządzanym, kontrolowanym ryzykiem – stwierdził Paweł Gruza, wiceprezes zarządu PKO BP kierujący jego pracami, który po uzyskaniu zgody KNF ma zostać prezesem banku. W komentarzu do wyników banków w I połowie 2022 r. podkreślał, że „priorytetem banku była, jest i będzie transformacja cyfrowa”.
Prezes Gruza zaznaczył, że prace nad nową strategią banku będą pod jego kierownictwem zintensyfikowane. - Bank będzie rósł w sposób zrównoważony z zachowaniem interesu wszystkich interesariuszy – mówił.
- Ostatnie półrocze było pełne czynników nieprzewidywalnych - od tragicznej sytuacji na Ukrainie, po sytuacje na rynku stóp procentowych. Te wszystkie czynniki powodują niepewność na rynku, powodują dodatkowe ryzyko. Dzięki naszej bardzo dobrej pozycji kapitałowej, jakości naszego portfela kredytowego, bank był w stanie osiągnąć te wyniki, z których jesteśmy dumni – zaznaczył Gruza.
Zysk netto grupy PKO BP w II kw. 2022 roku spadł do 422 mln zł z 1 236 mln zł w II kw. 2021 r. – podał bank w czwartkowym raporcie. Analitycy oczekiwali średnio 335 mln zł zysku. W całym pierwszym półroczu grupa zarobiła ok. 1,8 mld zł, co oznacza spadek rok do roku o 23,8 proc.
Spadek zysku w II kw. wynikał przede wszystkim z obciążeń regulacyjnych i pozycji nadzwyczajnych – zaznacza bank. To przede wszystkim wysokie, wyższe od oczekiwań, rezerw na kredyty we frankach szwajcarskich, które wyniosły