Pierwsze dane finansowe pokazują, że branża windykacyjna wciąż ma się dobrze. Stanowiące czołówkę branży Kruk i Best zanotowały w 2022 r. rekordowe wpływy od dłużników. Wyzwań związanych choćby z kondycją gospodarki w 2023 r. jednak nie zabraknie.
Historyczne wyniki
Lider rynku, wrocławski Kruk, w 2022 r. na wszystkich rynkach, na których działa, zanotował spłaty przekraczające 2,6 mld zł. To o 18 proc. więcej niż w 2021 r. Jednocześnie jest to też najlepszy wynik w historii grupy.
– Na tak dobry wynik złożyło się wiele czynników – nie tylko skala posiadanych wierzytelności, ale również nasza nieustanna praca nad nowymi rozwiązaniami, w tym narzędziami online, oraz rosnące znaczenie procesu sądowego – wskazuje Piotr Krupa, prezes Kruka. – Rozwijamy się na każdym z rynków, a także współpracujemy międzynarodowo, aby wypracować najlepsze rozwiązania skuteczne lokalnie. Efekt naszej pracy jest widoczny w spłatach 2022 roku, ale mamy aspiracje, aby się nie zatrzymywać i dalej rozwijać – dodaje Krupa.
Rekordem, choć nie aż tak okazałym, może pochwalić się także Best. Spłaty należne grupie wyniosły w 2022 r. ponad 372 mln zł. Rok wcześniej było to 351 mln zł.