Poziom spłat licząc rok do roku wzrósł o 8 proc., a w ujęciu kwartał do kwartału obniżył się o 1 proc. Odchylenie wpłat rzeczywistych od planowanych wyniosło 51 mln zł.
- Spłaty ogółem w pierwszym kwartale były bliskie celom operacyjnym i przekroczyły nasze prognozy księgowe. W dalszym ciągu najwyższe spłaty odnotowujemy w Polsce przy udziale rynków zagranicznych na poziomie 60 proc. spłat ogółem. Jestem zadowolony z osiągniętych spłat w Polsce, Rumunii i we Włoszech oraz spłat w Hiszpanii w lutym i marcu. Nadal pracujemy nad doskonaleniem elementów procesu sądowego w tym kraju, także z myślą o potencjalnych zmianach w otoczeniu. W I kwartale skierowaliśmy dodatkowe sprawy do sądów przyspieszając ten krok. Łącznie, na wszystkich rynkach, spłaty były wyższe o 6proc. od naszych księgowych założeń na ten okres – komentuje Piotr Krupa, prezes Kruka.
Czytaj więcej
Kolejny dzień przeceny akcji Kruka. Papiery windykatora tracą dzisiaj ponad 2 proc. i spadają poniżej poziomu 400 zł.
Kruk z niższymi inwestycjami w długi
W nowe pakiety wierzytelności Kruk zainwestował w I kwartale 229 mln zł. Rok wcześniej było to 335 mln zł. - Początek roku jest zazwyczaj spokojniejszy w organizowanych przetargach na zakup wierzytelności i tak jest też w tym roku. Największy udział w I kwartale odnotowały Włochy i Rumunia, ale inwestowaliśmy też w Polsce, Hiszpanii i we Francji. Poziom naszych inwestycji jest zgodny z przyjętymi założeniami – wyjaśnia Krupa.