Orange liczy na siłę 5G, szybkie wifi i AI. Co zobaczymy w Polsce?

Podczas paryskiej konferencji główny udziałowiec Orange Polska pokazał jak chce walczyć o klientów w 2025 roku. Przygotowujący się do prezentacji nowej strategii też odkrył część kart.

Orange Polska chce zwiększać przychody z usług ICT dzięki możliwościom płynącym z otwierania infrastruktury i aplikacji własnych, sztucznej inteligencji i samodzielnego 5G – poinformowała dziennikarzy w środę Liudmila Climoc, prezeska telekomu.

Climoc brała udział w konferencji grupy do której należy spółka w Paryżu - Orange OpenTech 2024.

Orange Polska: rośnie rola ICT

- Obecnie ponad 30 proc. naszych przychodów pochodzi z usług ICT. Wiemy, że udział ten będzie rósł ponieważ prognozy dla rynku IT w Polsce mówią, że będzie rósł 6-krotnie szybciej niż rynek usług telekomunikacyjnych – powiedziała Climoc.

Pytana o oczekiwania na przyszły rok nie podała ich, zaznaczając, że nie chce o tym mówić przed prezentacją nowej strategii przewidzianej na I kwartał 2025 r.

- Nie jesteśmy już firmą „telco”, jesteśmy raczej „techco” – oceniła Liudmila Climoc na panelu szefów spółek z grupy Orange o przykładach i znaczeniu innowacyjności dla biznesu operatora.

Operatorzy telekomunikacyjni mają od lat problemy z podnoszeniem przychodów. Szukali nowych ich źródeł poza podstawowym biznesem. Podejmowali próby oferowania usług bankowych, ubezpieczeniowych, energii elektrycznej czy gazu. Większość z nich kończyło się prędzej czy później zaniechaniem projektów. Ostatnio przychody sektora rosną dzięki podwyżkom cen, przy okazji wprowadzenia 5G.

Teraz telekomy, w tym Orange, koncentrują się – poza dostarczaniem szybkiego dostępu do internetu - na wykorzystaniu doświadczeń we własnym biznesie i przekuwaniu ich w usługi dla podmiotów zewnętrznych. Stąd też hasła takie jak „operator jako platforma”, czy „sieć jako usługa”.

Szefowa Orange na Europę: krytyczny moment

- Jesteśmy w krytycznym momencie dla monetyzacji naszej sieci w przyszłości – powiedziała w środę Mari-Noëlle Jégo-Laveissière, prezeska Orange odpowiedzialna za Europę.

W szczególny sposób w realizacji tego typu strategii pomagać ma operatorom generatywna sztuczna inteligencja oraz możliwości docelowej sieci 5G.

Według przedstawicieli Orange Polska, wykorzystanie sztucznej inteligencji nie będzie nowym „błękitnym oceanem” (nadzieją na szybki wzrost przychodów – red.), ale pozwoli na oszczędności i budowę relacje z klientami biznesowymi zainteresowanymi AI, a nie mającymi kompetencji by wdrożyć usługi o nią oparte samemu.

Grupa Orange ogłosiła we wtorek wprowadzenie Live Intelligence, czyli zestawu narzędzi opartego o Gen AI, kierowanego do firm różnej wielkości. Podała m.in., że to odpowiedź na narastające zjawisko „Shadow AI”, czyli niekontrolowanego przejmowania przez pracowników firm rozwiązań online, narażających te firmy na wyciek wrażliwych danych. Pakiet docelowo może on też być oferowany w Polsce. Kiedy – nie sprecyzowano.

Znana jest natomiast data uruchomienia czatu opartego o AI w submarce Orange Polska – Flex (korzysta z niej 400 tys. abonentów). Ma się to wydarzyć w styczniu 2025 r.

Inne zmiany, które operator zamierza wprowadzić w przyszłym roku to router z wifi 7. Wifi 7 to standard bezprzewodowej łączności, korzystający z trzech zakresów pasma: 2,5, 5 i 6 GHz, mający pozwalać na uzyskiwanie prędkości internetu do 46 Gb/s. Router ma pozwalać także na instalację aplikacji Livebox Store do zarządzania innymi usługami domowymi niż dostęp do internetu.

Rok samodzielnego 5G. W Polsce później

2025 r. dla grupy Orange ma być rokiem sieci 5G w wersji „stand alone”, czyli docelowej wersji tej technologii, potrzebującej osobnej części rdzeniowej. Dzięki rdzeniowi 5G operatorzy mogą dzielić pasmo na plastry i oferować je firmom wraz z wymaganymi przez nie parametrami.

- W naszym przypadku nie będzie to w 2025 r., ale nieco później – powiedziała Liudmila Climoc.

Polski telekom zamówił rdzeniową część sieci 5G u szwedzkiego Ericssona (cała grupa do rdzenia wybrała trzech dostawców: Ericssona, Nokię i Oracle). Climoc pytana, czy wdrożenie opóźnia się – uniknęła odpowiedzi. – Tempo wdrażania funkcjonalności 5G SA zależeć będzie od dojrzałości produktu – powiedziała.

Grupa Orange nie zamierza natomiast promować 5G SA dla rynku masowego (gospodarstw domowych, osób indywidualnych) wyróżniając go w szczególny sposób – powiedziała dziennikarzom w środę Jégo-Laveissière.

Z jej słów wynikało, że Orange podjął decyzję o stopniowej marginalizacji rozwiązań chińskich dostawców w swojej sieci. – Stopniowo zmniejszamy udział chińskich dostawców w sieci radiowej – powiedziała Jego-Laveissiere.