Notowania Creepy Jaru w czwartek traciły nawet 6 proc. w reakcji na opublikowane szacunkowe rezultaty finansowe. Wynika z nich, że spółka w I półroczu wypracowała 19,9 mln zł przychodów ze sprzedaży i 12,8 mln zł zysku netto. Przychody rok do roku spadły o 29 proc., a zysk netto o 31 proc. Wyniki za II kwartał są gorsze od oczekiwań analityków – szczególnie na poziomie zysku operacyjnego i zysku netto. Ostateczne dane finansowe pojawią się w raporcie okresowym, którego publikację zaplanowano na 21 września.
Zdaniem analityków gorsza rentowność wynika prawdopodobnie z wyższych kosztów kampanii marketingowych „Chimery”, niż zakładał rynek. Natomiast DM BDM zwraca też uwagę na pozytywne dane dotyczące sprzedaży „Green Hell” w pierwszej części III kwartału br., która aktualnie kształtuje się na poziomie 130 tys. vs 76 tys. kopii w analogicznym okresie II kwartału 2023 r. Z jednej strony wskazuje to na odbicie wolumenów wersji na urządzenia PC (po słabej pierwszej połowie II kwartału), z drugiej na dalszy spadek sprzedaży na konsolach. Analitycy zwracają też uwagę, że wzrost na PC odbywa się kosztem spadku średniego przychodu z jednego egzemplarza.
Creepy Jar dalej wspiera i rozwija swoją flagową produkcję. W I półroczu 2023 r. premierę miał dodatek w wersji na urządzenia PC, w planach są kolejne. Z kolei w czerwcu 2023 r. spółka opublikowała pierwsze materiały marketingowe dotyczące „Chimery”. Gra będzie dostępna w trybie single player lub kooperacji (do czterech graczy).
Creepy Jar w 2008 r. zadebiutował na NewConnect, a wiosną 2021 r. przeniósł się na rynek główny. W latach 2018–2019 notowania oscylowały w okolicach 200 zł, a po wybuchu pandemii, na tzw. fali covidowej, hossy zaczęły mocno rosnąć. Kurs zanotował maksimum latem 2020 r. na poziomie prawie 1400 zł. Potem zaczął spadać i w lipcu zeszłego roku był poniżej 500 zł. Od tego czasu widać odbicie. W czwartek po południu akcje wyceniano na 716 zł, co implikuje wartość spółki na poziomie 500 mln zł. W stosunku do najnowszych rekomendacji analityków (do średniej ceny docelowej) kurs ma 39-proc. przestrzeń do wzrostu. To implikuje wycenę firmy na poziomie ok. 700 mln zł.