Czy przyspieszenie cyfryzacji nadal jest katalizatorem popytu na produkty i usługi IT?
Tak. Cyfryzacja społeczeństw postępuje, co samo w sobie napędza nowy popyt, a dokłada się do niego popyt odtworzeniowy z coraz szerszej bazy produktów. Można to zobrazować długoterminowym efektem kuli śnieżnej. Chodzi tu zarówno o proste produkty typu laptop czy smartfon, jak również zaawansowane systemy IT, serwerownie czy sieci.
Określenie, że cyfryzacja napędza popyt na IT jest dosyć ogólne. Gdzie konkretnie widać tę stymulację?
Popyt stymulują technologie (nowe standardy przesyłu danych i nowe generacje urządzeń, wzrost znaczenia streamingu), aspekty ekonomiczne (m.in. dążenie do wzrostu efektywności firm w odpowiedzi na presję kosztów, upowszechnienie płatności zbliżeniowych smartfonami i smartwatchami, e-kart lojalnościowych i e-paragonów), aspekty środowiskowe (nowe wymagania co do efektywności energetycznej, gospodarka obiegu zamkniętego), aspekty społeczne (e-administracja, telemedycyna, uproszczenie i automatyzacja procesów), a także otoczenie polityczne, które zwiększa znaczenie bezpieczeństwa infrastruktury i danych, skraca łańcuchy dostaw i zwiększa wydatki na obronność.
Czy nowe fundusze UE mogą być dodatkowym katalizatorem wzrostu popytu?