– Cyfryzacja biznesu sprawia, że firmy na świecie muszą inwestować w oprogramowanie, które stale trzeba aktualizować. Na razie więc w Polsce nie zagraża nam kryzys w IT – ocenia Konrad Weikse, wiceprezes Organizacji Pracodawców Usług IT SoDA i prezes szybko rosnącej giełdowej spółki Spyrosoft. Z informacji firm członkowskich SoDA wynika, że zamówienia na ich usługi utrzymają się w 2023 r. na tegorocznym wysokim poziomie.
Co prawda niektóre z nich mówią o 5–15-proc. spadku, w efekcie ograniczenia zleceń z USA i rosnących kosztów usług IT w Polsce, ale nie widać sygnałów gwałtownego hamowania, którego firmy doświadczyły wiosną 2020 roku, po wybuchu pandemii Covid-19. – Polska nadal jest doskonałym miejscem do inwestowania. Dalej mocno rozwija się obszar IT.
Aktualna sytuacja pokazała, że praca zdalna nie stanowi problemu, co pozwala na poszukiwania talentów w całym kraju – twierdzi Fabian Pietras, dyrektor w firmie rekrutacyjnej Antal, który mówi też o utrzymującym się dużym popycie na informatyków.
– Koniunktura w IT w Polsce jest nadal bardzo dobra – ocenia Małgorzata Wiśniewska, szefowa Avenga Poland, spółki wyspecjalizowanej w transformacji cyfrowej biznesu i usługach staffingowych w IT. Według niej na dobrą sytuację na polskim rynku IT ogromny wpływ ma wycofanie się wielu dużych firm z Rosji i Białorusi. – Gdybyśmy byli w stanie w krótkim czasie zapewnić wielokrotnie więcej specjalistów IT, niż pozwalają na to obecne realia rynkowe, to udział tego nowo pozyskanego biznesu w naszych przychodach byłby wielokrotnie wyższy – zaznacza Wiśniewska.
I przypomina, że powodem zwolnień pracowników w IT w USA i w Europie Zachodniej, są koszty; globalne firmy szukają możliwości tańszej realizacji projektów, więc zapotrzebowanie na specjalistów zaspokajają w takich krajach jak Polska. Co prawda wynagrodzenia w IT szybko rosną, ale – jak zaznacza Fabian Pietras – polscy specjaliści nadal są konkurencyjni biorąc pod uwagę relację ceny do jakości.