Cube.ITG kończy porządkowanie grupy kapitałowej. Podmiot powstał w lipcu 2012 r. Notowany na NewConnect Microtech International wyemitował wówczas 74,15 mln akcji serii B (wcześniej kapitał dzielił się na 2,5 mln walorów serii A), które trafiły do właścicieli wrocławskiego ITG (rozwiązania dla sektora finansowego i przemysłu), warszawskiego Cube Corporate Release (telekomunikacja) i poznańskiej SI Alma (systemy dla służby zdrowia). Dwiema pierwszymi firmami kierowali menedżerowie w przeszłości związani z Sygnity. Adam Leda, który od końca sierpnia stoi na czele Cube.ITG (oficjalna zmiana nazwy z Microtech miała miejsce w grudniu), wcześniej kierował firmą Cube. Prezesem ITG był Jacek Kujawa, wcześniej wiceprezes Sygnity. – W ciągu kilku tygodni chcemy sfinalizować połączenie spółek z grupy – zapowiada Leda. Kolejnym krokiem ma być przeprowadzka na główny parkiet. – Debiut planujemy jeszcze w tym półroczu – mówi prezes. Twierdzi, że zmianie rynku notowań nie będzie towarzyszyła nowa emisja akcji. – Firma nie potrzebuje dofinansowania – oświadcza Leda. Twierdzi, że spółka już pracuje nad prospektem emisyjnym. Korzysta z usług DM BZ WBK.

Nowy podmiot chce kontynuować działalność spółek, które weszły w jego skład. Będzie świadczył usługi programistyczne i wdrożeniowe dla sektorów: finansowego, telekomunikacyjnego, publicznego, użyteczności publicznej i zdrowia. Projekty realizowało będzie 500 osób zatrudnionych w Cube.ITG. – Liczymy, że połączenie potencjałów pozwoli nam zabiegać o duże kontrakty, które wcześniej były poza naszym zasięgiem – twierdzi Jacek Kujawa, wiceprezes Cube.ITG.

W 2012 r. spółka miała (pro-forma) 158,6 mln zł przychodów. Ponad 42 mln zł pochodziło z obsługi firm telekomunikacyjnego. 32,7 mln zł przychodów zapewnił sektor bankowy i finansowy. Sprzedaż do sektora publicznego wyniosła 26 mln zł. Przedstawiciele firmy nie ujawniają zysków za ubiegły rok. Podtrzymują jednak, że cele prezentowane w czerwcu ub.r. (liczby nie zostały jednak powtórzone w dokumencie informacyjnym akcji serii B) zostały zrealizowane. Zarząd deklarował wówczas, że w 2012 r. spółka będzie mieć 14,2 mln zł zysku operacyjnego i 10,1 mln zł zysku netto.

Przedstawiciele Cube.ITG ostrożnie wypowiadają się o perspektywach na 2013 r. Przyznają, że w sektorze bankowo-finansowym nie oczekują dynamicznego wzrostu sprzedaży. – Uczestniczymy w kilku ciekawych przetargach, m.in. w BGK – mówi Paweł Witkiewicz, wiceprezes technologicznej spółki. Firma liczy na lekki wzrost sprzedaży do telekomunikacji. Duże nadzieje wiąże z ożywieniem w sektorze użyteczności publicznej (utilities). Portfel zamówień wynosi ok. 43 proc. przychodów planowanych na bieżący rok. W 2013 r., tak jak zapowiadało Cube.ITG w czerwcu, mają wzrosnąć o ponad 10 proc. do ok. 177 mln zł. W kolejnym roku mają być jeszcze większe. Wcześniej firma deklarowała, że w 2014 r. sprzedaż ma przekroczyć 200 mln zł. – Nie ścigamy się na wielkość sprzedaży – mówi Leda. Podtrzymuje jednak obietnice. – To będą zdrowe przychody oparte w 80-90 proc. o sprzedaż usług – oświadcza Leda.