SMT (dawniej Grupa SMT, a wcześniej Grupa ADV) planuje emisję 317 tys. akcji serii F z wyłączeniem prawa poboru. Obecnie kapitał zakładowy dzieli się na 11,3 mln walorów. Zgodę na podwyższenia kapitału muszą jeszcze wyrazić akcjonariusze na walnym zgromadzeniu 13 listopada.
Najpierw umorzenie
Emisja papierów serii F jest częścią szerszego programu porządkowania grupy kapitałowej. W jego ramach SMT wykupił mniejszościowych udziałowców dwóch spółek zależnych z NewConnect: SMT Software i Codemedia. W zamian za posiadane papiery akcjonariusze (założyciele) obu firm objęli 3,67 mln walorów serii D giełdowego SMT. Następnie oba podmioty rozpoczęły proces przekształcania w spółki komandytowo-akcyjne (SMT Software zostało już przekształcone, a Codemedia czeka na rejestrację przekształcenia).
SMT zaoferowało wówczas pozostałym, drobnym udziałowcom SMT Software i Codemedia zamianę papierów na 635 tys. akcji serii E. Udziałowcy objęli 318 tys. papierów tej serii. – Z przyczyn proceduralnych spółka zdecydowała o umorzeniu 317 tys akcji serii E należących do jednego z akcjonariuszy za jego pełną zgodą. Jednocześnie, żeby możliwie skrócić proces umorzenia, zdecydowała się w tej samej wysokości podnieść kapitał (emisja 317 tys akcji serii F). Oferta będzie miała charakter prywatny. W efekcie cała operacja nie ma wpływu na wysokość kapitału spółki (liczby akcji). Firma tym samym pozyska dodatkowe środki – tłumaczy Konrad Pankiewicz, prezes SMT. Nie zdradza, na jakie wpływy z emisji akcji serii F liczy. W piątek kurs SMT wynosił przejściowo nawet 17,9 zł. Był najwyższy w historii.
Prezes deklaruje, że chciałby zamknąć temat emisji i umorzenia papierów w tym roku. SMT zależy na czasie, bo w Komisji Nadzoru Finansowego ma złożony prospekt emisyjny akcji serii D i E. – Chcemy na podstawie tego dokumentu wprowadzić też do obrotu papiery serii F i zamknąć tematy związane ze spółkami SMT Software i Codemedia – tłumaczy.
Prognoza do wymiany
Równolegle SMT, specjalizujące się w produkcji oprogramowania i usługach IT, pozbywa się aktywów niepasujących do strategii. Od kilku miesięcy szuka nabywcy na spółkę Lemon Sky (agencja interaktywna, jedna z największych w Polsce). – Rozmowy w sprawie zbycia Lemon Sky są bardzo zaawansowane. Liczę, że transakcja zostanie zamknięta jeszcze w tym roku – oznajmia prezes giełdowej spółki. W księgach sprzedającego udziały tej firmy są warte około 1 mln zł. Wartość rynkowa Lemon Sky jest wielokrotnie większa.