Play szykuje się do sporych zmian

Spółka wieżowa, nowy dyrektor finansowy, start sprzedaży stacjonarnego internetu i walka o częstotliwości – to plany telekomu na 2020 r.

Publikacja: 27.02.2020 19:40

Play szykuje się do sporych zmian

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski

Nawet o 5,86 proc., do 32,12 zł, spadał w czwartek kurs akcji Play Communications, właściciela P4, operatora sieci komórkowej Play. W taki sposób inwestorzy zareagowali na wyniki za ostatni kwartał 2019 r. i prognozę na rok 2020. Notowania spadały, mimo że telekom zrealizował prognozę.

Analityków nieco rozczarowały wyniki za ostatni kwartał ub.r. Dodatkowo w prognozie na 2020 r. spółka wskazała, że za rok gotówki na dywidendę może być mniej niż w 2019 r. Powód to wyższe zyski i podatki. Play zapowiedział też, że w listopadzie odejdzie Holger Puechert, członek zarządu odpowiedzialny za finanse. W ciągu dnia, po telekonferencji zarządu z analitykami i spotkaniu z dziennikarzami, spadki wyhamowały.

Co z tymi oczekiwaniami?

Podniesiona prognoza Playa na miniony rok przewidywała, że przychody urosną o około 2,5 proc. (urosły o 2,9 proc.), skorygowana EBITDA przekroczy 2,4 mld zł (sięgnęła 2,46 mld zł), nakłady inwestycyjne zmieszczą się w kwocie 850 mln zł (wyniosły 848 mln zł), a wolne przepływy gotówkowe przekroczą 900 mln zł (wyniosły 929 mln zł). Potwierdzono też, że 40–50 proc. gotówki przeznaczone zostanie na dywidendę.

Zyski rosły szybciej niż przychody za sprawą oszczędności na roamingu krajowym, cyfryzacji kanałów sprzedaży usług i obsługi klienta. Spada liczba tradycyjnych sklepów Playa: w końcu grudnia było ich 764, podczas gdy we wrześniu 770.

Foto: GG Parkiet

Komentując wyniki, prezes Playa Jean-Marc Harion ocenił, że są one najlepsze w historii telekomu. Trudno było mu ukryć zdziwienie, że kurs akcji spada. Wskazywał, że przedstawiona przez spółkę prognoza na 2020 r. jest ambitniejsza, niż przewidywał rynkowy konsensus. W tym roku przychody Playa mają urosnąć o 2–3 proc., skorygowana EBITDA ma wynieść 2,5–2,6 mld zł, inwestycje 850–900 mln zł, a wolne przepływy gotówkowe, w odniesieniu do których ustalana jest dywidenda, sięgnąć powyżej 800 mln zł.

Marcin Nowak, analityk Ipopema Securities, ocenia, że Play powinien dość łatwo zrealizować tegoroczne cele. – Same wyniki za IV kw. 2019 r. były lekko negatywne, patrząc po odchyleniu od konsensusu i mojej prognozy. Mnie zaskoczyły in minus lekko niższe, niż prognozowałem, przychody, wyższe koszty reklamy i pracownicze oraz niższa marża na słuchawkach – mówi Nowak. Również Paweł Puchalski, analityk Santander BM, wskazuje, że inwestorów mógł wystraszyć spadek marży na sprzedaży smartfonów o 3 pkt proc. rok do roku, do 13 proc. Zauważa też, że spółka podniosła założenia co do inwestycji po 2022 r. do 10 proc.

W ostatnim kwartale ub.r. Play wykazał niecałe 1,8 mld zł przychodów (spadek o 0,4 proc. rok do roku), 556 mln zł EBITDA (wzrost o 2,6 proc.), 570 mln zł skorygowanej EBITDA (poprawa o 6,5 proc.) oraz 166 mln zł zysku netto (spadek o 17,7 proc. rok do roku). Średnia prognoz dla EBITDA wynosiła 568 mln zł, a zysku netto 195 mln zł.

Przed cyklem 5G

Niższe przychody to efekt spadku wpływów ze sprzedaży smartfonów, tabletów itp. Play uzyskał za nie 446 mln zł, o 13 proc. mniej niż w ostatnim kwartale 2018 r. To po części efekt problemów Huawei.

Harion tłumaczył, że rynek smartfonów jest w schyłkowej fazie cyklu, a ludzie czekają na 5G. – Urządzenia 5G pojawią się w Polsce na większą skalę przed końcem czerwca i rozpoczną nowy cykl. Zacznie się on od aparatów z wysokiej półki cenowej – mówił. Dodał, że tempo inwestycji w sieć 5G będzie skorelowane z rozwojem oferty nowych smartfonów.

Według szefa Playa zaczęła się sprzedaż stacjonarnego internetu na sieci Vectry i idzie ona dobrze.

Nowością jest plan wydzielenia masztów do osobnej spółki. – Potrzebujemy na przygotowanie się od trzech do sześciu miesięcy – powiedział Harion. – Nie mamy konkretnego planu, co zrobimy z wieżową spółką. Chcemy być gotowi, gdyby nadarzyła się okazja, by uwolnić dodatkową wartość – mówił.

Telekom chce nabyć blok pasma 3,6 GHz w aukcji 5G, a potem blok pasma 800 MHz.

Technologie
Firmy chcą inwestować w nowe technologie
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Technologie
Huuuge: „skupy akcji nie są priorytetem”. Mamy komentarz analityka
Technologie
Creotech dzieli biznes. Kwanty wejdą na giełdę
Technologie
Ruszyła karuzela nazwisk kandydatów na nowego prezesa UKE
Technologie
Miliardy na cyberochronę
Technologie
Co daje siłę walorom Orange Polska