Kurs rynkowy niemal zrównał się z ceną emisyjną, jaką wyznaczono w trwającej ofercie publicznej. Wynosi ona 5 zł. Zapisy na akcje rozpoczęły się 11 sierpnia, potrwają do 25 sierpnia. Jeśli studio sprzeda wszystkie oferowane walory, to z emisji pozyska ok. 2,5 mln zł. Pieniądze zamierza przeznaczyć na produkcję gry „Dog Trainer" (900 tys. zł), rozbudowę „Model Builder" (500 tys. zł), pokrycie kosztów administracji (500 tys. zł), IT (300 tys. zł) oraz na projekt „High Definition Water System" (300 tys. zł). Od połowy marca 2020 r. wycena akcji Moonlita wrosła dwukrotnie. Obecnie wartość rynkowa studia wynosi 29 mln zł. Zarząd przekonuje, że powstające gry mają bardzo duży potencjał, o czym świadczy m.in. pozytywnie odzew płynący z mediów społecznościowych.
– Natomiast kapitalizacja naszej spółki jest jeszcze stosunkowo niska – ocenił podczas wtorkowej wideokonferencji Michał Gardeła, prezes firmy. Podkreślił, że specjalizuje się ona w segmencie symulatorów. Duże nadzieje studio pokłada m.in. w rynku azjatyckim.
Moonlit zadebiutował na NewConnect w zeszłym roku. Zarząd deklaruje, że po zakończeniu tej emisji kolejna nie będzie już rozważana, bo spółka będzie mieć wystarczająco dużo środków na realizację zaplanowanych inwestycji. kmk