Jeszcze 50 proc. w górę?

Do nieustającej debaty na temat poziomu wycen akcji w USA doszedł właśnie głos poważanego noblisty prof. Roberta Shillera.

Publikacja: 08.06.2017 06:00

Tomasz Hońdo starszy analityk Quercus TFI

Tomasz Hońdo starszy analityk Quercus TFI

Foto: Archiwum

W ostatnich latach ostrzegał on, że opracowana przez niego wersja P/E (tzw. CAPE) dotarła do niepokojąco wysokich pułapów (obecnie 30), więc najnowsza jego wypowiedź dla CNBC o tym, że akcje mogą podrożeć jeszcze o 50 proc. (więc warto je nadal trzymać), została przyjęta powszechnie z zaskoczeniem. Jedni analitycy zinterpretowali to w ten sposób, że skoro nawet sceptyczny do tej pory Shiller stał się nagle bykiem, to paradoksalnie jest to zły sygnał dla akcji. Ale to bardzo pobieżna opinia.

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Surowce
Metale czekają na impulsy
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Surowce
Gorączka złota
Surowce
Szczyt na złocie?
Surowce
Inwestorzy czekają na konkrety
Surowce
Trump wpływa na ceny złota
Surowce
Wyjazd na Święta tańszy niż rok temu. Powinno być jeszcze taniej