- Niestety, wciąż nie możemy powiedzieć, że jeśli chodzi o kryzys najgorsze mamy za sobą. On wciąż trzyma nas za gardło - ocenia Dariusz Mańko, prezes Kęt. - W tej chwili powinniśmy mieć szczyt sprzedaży dla branży budowlanej, ale takiej "górki" wcale nie ma - dodaje.
[srodtytul]Korekta zysku netto?[/srodtytul]
Według wstępnej prognozy, aluminiowa grupa w III kwartale wykaże około 290 mln zł przychodów, 39-41 mln zł zysku operacyjnego (6-12 proc. więcej, niż przed rokiem) i 31-33 mln zł czystego zarobku (37-46 proc. więcej, niż rok wcześniej).
Całoroczna prognoza mówi o osiągnięciu 60,7 mln zł zysku netto - wykonanie po trzech kwartałach to 54,4-56,4 mln zł. Czy można się spodziewać korekty prognozy? - Nie chcę wyrokować, sytuacja makroekonomiczna wciąż nie jest stabilna. Nie ma pewności co do prognozy kursu euro, a on jest ważący dla zysku netto Kęt, ponieważ mamy kredyt zaciągnięty w walucie - mówi Mańko.
[srodtytul]Dobra okazja do przejęć[/srodtytul]