PGNiG Upstream Norway, spółka zależna od PGNiG, zawarła umowę zakupu 22,2 proc. udziałów w złożu Król Lear zlokalizowanym na w koncesjach o nazwach PL146 i PL333 na Morzu Północnym. Sprzedającym jest Total E&P Norge. Wartości transakcji nie ujawniono. Umowa została zawarta pod warunkami zawieszającymi, w tym uzyskania wymaganych zgód administracyjnych w Norwegii.
Król Lear jest złożem gazowo-kondensatowym. Z danych Norweskiego Dyrektoriatu Naftowego wynika, że jego udokumentowane zasoby wydobywalne wynoszą 98,6 mln boe (baryłki ekwiwalentu ropy naftowej). Na tę ilość surowców składa się m.in. 9,2 mld m sześc. gazu ziemnego i 6,5 mln m sześc. ropy naftowej. Operatorem na złożu jest firma Aker BP, która w ubiegłym roku odkupiła 77,8 proc. udziałów od Equinor Energy.
- Król Lear to jedno z największych niezagospodarowanych dotychczas odkryć na Morzu Północnym. To kolejny w ostatnim czasie nasz zakup na Norweskim Szelfie Kontynentalnym - mówi Piotr Woźniak, prezes PGNiG. Dodaje, że koncern rozwija działalność poszukiwawczo - wydobywczą w Norwegii zgodnie z założeniami strategii grupy kapitałowej na lata 2017-2022 z perspektywą do 2026 r. - Gaz wydobywany z tego złoża będzie w przyszłości kierowany do Polski gazociągiem Baltic Pipe - twierdzi Woźniak.
Obie nabyte przez PGNiG koncesje są w fazie zagospodarowania. Obecnie trwają prace dotyczące opracowania koncepcji zagospodarowania złoża. Proces inwestycyjny planowany jest na lata 2021-24. Z kolei uruchomienie produkcji ma nastąpić w 2025 r. Wydobycie przypadające na PGNiG będzie wówczas wynosiło 0,25 mld m sześc. gazu rocznie.