Dlaczego zdecydowaliście się wejść na NewConnect? Ile pieniędzy chcecie pozyskać z rynku i na co je przeznaczyć?
Z oferty planujemy pozyskać 8,2 mln zł. Spodziewamy się, że uda nam się zadebiutować na rynku NewConnect w III kwartale tego roku. Pozyskany kapitał chcemy przede wszystkim przeznaczyć na zwiększenie mocy produkcyjnych dotyczących produkcji grafenu. W związku z tym, że prowadzimy zaawansowane rozmowy w sprawie umów na dostarczanie grafenu zwiększenie mocy produkcyjnych jest konieczne. Musimy także zainwestować w linie do dyspregowania grafenu czyli tworzenia grafenu w formie płynów. Będzie to w pełni kompatybilne z rozwiązaniami w obszarze farb i różnego rodzaju powłok. To są nasze dwa główne cele. Dodatkowo warto wspomnieć, że pozyskaliśmy w ostatnich dniach grant z NCBiR na kwotę 4 mln zł, gdzie wkład własny wynosi 1 mln zł. Emisja też ma pozwolić na skorzystanie z tego grantu. Chcemy także kontynuować dalsze prace badawczo-rozwojowe. Mamy więc co najmniej kilka celów, które chcemy zrealizować.
Jak w tej chwili przedstawia się portfel produktów firmy. Na jakim etapie rozwoju są poszczególne projekty?
W tej chwili najbardziej zaawansowane prace dotyczą kompozytów węglowych wzmacnianych grafenem. Tutaj dzięki właśnie zastosowaniu grafenu zwiększyliśmy ich wytrzymałość, odporność udarową i sztywność. Rozwiązania z tego obszaru mają zastosowanie w branży sportowej, ale też i lotniczej czy też stoczniach. W branży sportowej mamy już podpisaną umowę z firmą Engineo, która wytwarza materiały na potrzeby firmy Kross. Nasze rozwiązanie znajdzie więc zastosowanie w rowerach. Prowadzimy także zaawansowane rozmowy z branżą lotniczą, a będąc bardziej dokładnym mówimy tutaj o szybowcach. Przed nami także obszar automotive. Zaawansowane prace mamy też w obszarze polimerów. W tym przypadku mówimy o produkcie jakim jest filament do druku 3D. W tej chwili kończymy ostatni etap inwestycji, dzięki któremu będziemy w stanie produkować do 100 ton tego materiału rocznie. Poza standardowym filamentem oferowanym na rynku będziemy oferować filament z grafenem. Jest to produkt unikalny w skali światowej, będziemy jego pierwszym producentem. Jest to kwestia kilku najbliższych tygodni. Prowadzimy rozmowy w tej sprawie z wieloma dystrybutorami nie tylko w Polsce, ale także i w Europie. Kolejne obszary, które już teraz są na etapie pierwszych komercjalizacji pilotażowych, a które chcemy wdrożyć do końca tego roku, to obszar pokryć antykorozyjnych, a także olejów i smarów. Są to bardzo duże rynki i żeby sprostać oczekiwaniom naszych partnerów musimy zwiększyć nasze moce produkcyjne i stąd też potrzeba kapitału.
Wspomina pan często o zaawansowanych pracach i rozmowach. Kiedy to może faktycznie przełożyć się w czyste biznesowe relacje?
Mówiąc o zaawansowanych rozmowach, mam na myśli to, że jesteśmy na etapie podpisywania czy też negocjowania umów. To się więc już dzieje. W przypadku laminatów już realizujemy zamówienia. Jeśli chodzi o filamenty to wprowadzimy to na rynek w ciągu najbliższych tygodni. Obszary, o których wspomniałem wcześniej, do końca roku będą już na etapie wdrożeń i sprzedaży. Nasz dział sprzedaży jest gotowy do wprowadzania produktów do oferty. Planujemy naszą aktywność na targach. Wierzymy, że konferencje w drugiej połowie roku będą się odbywały już w normalnych warunkach. Na pewno będziemy chcieli zaznaczyć na nich swoją obecność.