Monetyzacja i zapewnienie możliwości dalszego rozwoju klinicznego naszych najbardziej zaawansowanych, jak też nieco wcześniejszych programów, jest dla nas absolutnym priorytetem. Nie jesteśmy jednak w stanie podać takiego harmonogramu, ponieważ decyzje te zależą od wielu czynników po stronie naszych potencjalnych partnerów.
Zdecydowanie w obu naszych programach klinicznych jesteśmy już w tzw. oknie transakcyjnym. Najbardziej zaawansowane i liczne rozmowy dotyczą OATD-01. W perspektywie kilkunastu miesięcy oczekujemy kilku kolejnych wydarzeń zwiększających atrakcyjność i wartość obu aktywów dla potencjalnych partnerów.
Jakie konkretnie wydarzenia ma pan na myśli?
W przypadku OATD-01 będzie to już wspomniana pozytywna rekomendacja po analizie pośredniej – spodziewana w I kwartale 2025 r. , czyli po ukończeniu przyjmowania leku przez połowę założonej na fazę II liczby pacjentów. W przypadku widocznego i istotnego statystycznie efektu poprawy stanu cierpiących na sarkoidozę pacjentów przyjmujących OATD-01, badanie będzie kontynuowane w niezmienionym formacie i to będzie bardzo dobra wiadomość.
A w przypadku OATD-02?
Tu naszym punktem końcowym jest wyznaczenie maksymalnej dawki tolerowanej oraz dawki bezpiecznej do badania w II fazie. Osiągnięcie tych punktów końcowych znacznie zwiększa potencjał partnerski, jednak efektem, którego najbardziej poszukują potencjalni partnerzy są wstępne sygnały skuteczności. Zaletą jest też to, że badanie OATD-02 jest badaniem niezaślepionym, co oznacza, że na bieżąco możemy obserwować zarówno aspekty bezpieczeństwa leku, jak również potencjalną wstępną efektywność.
Jeśli zaobserwujemy choćby częściowe odwrócenie wzrostu guza w monoterapii z wykorzystaniem OATD-02, to możemy liczyć na spore zainteresowanie kilku dużych firm farmaceutycznych.
W przypadku projektu mRNA też już widać potencjał komercyjny?
Tak. Widzimy coraz większe zainteresowanie naszą platformą na wiodących światowych konferencjach branżowych.
CV
Marcin Szumowski ma kilkunastoletnie doświadczenie w zarządzaniu projektami badawczymi i inwestycyjnymi w branży biotechnologicznej oraz diagnostyki medycznej. Łącznie prowadził ponad 40 projektów o łącznym budżecie wynoszącym ponad 200 mln euro. Współtworzył lub zarządzał start-upami działającymi na rynku biotechnologiczno-medycznym (m.in. Medicalgorithmics).
Obecnie jest prezesem Molecure. Współtworzył platformę transferu technologii biotechnologicznych w województwie mazowieckim. Jest członkiem międzynarodowej sieci eksperckiej – GLG Institute. Od 2012 r. uczestniczy w panelach eksperckich wspierających Komisję Europejską w ocenie największego na świecie programu partnerstwa publiczno-prywatnego w badaniach biofarmaceutycznych.