Ranking audytorów. Wielka czwórka niezmiennie rozdaje karty

To już XXIV edycja corocznego Rankingu audytorów „Rzeczpospolitej”. Miejsca na podium się nie zmieniły. Liderem pozostaje PwC. Największe firmy wiodą prym, ale z roku na rok swoją pozycję umacniają średni audytorzy.

Publikacja: 15.04.2025 18:36

Laureaci Rankingu audytorów „Rzeczpospolitej” w 2025 r.

Laureaci Rankingu audytorów „Rzeczpospolitej” w 2025 r.

Foto: Cezary Piwowarski

Piąty rok z rzędu Ranking audytorów „Rzeczpospolitej” wygrywa PwC. Tuż za nim są KPMG oraz EY. Każda z tych firm w zeszłym roku mocno rozwinęła swój biznes. I deklarują, że nie spoczną na laurach.

Laureaci i wyróżnienia

Czwartą pozycję w rankingu utrzymało Deloitte. Na kolejnych miejscach widać już przetasowania. Piąte jest podwójne. Tyle samo punktów dostały firmy BDO oraz Grant Thornton. Obie systematycznie rosną w siłę, podobnie jak inni audytorzy średniej wielkości. W pierwszej dziesiątce są też: PKF, Forvis Mazars, UHY ECA (wyraźny awans względem 2024 r.), Moore Polska oraz grupa HLB.

Foto: parkiet.com

Ranking „Rzeczpospolitej” powstaje na podstawie ankiet. Uwzględniamy w nim osiem kryteriów. Dotyczą one wartości przychodów, liczby wykonanych usług, ich średniej ceny oraz zatrudnienia.

Foto: Rzeczpospolita

Nie wszystko da się zmierzyć twardymi liczbami. Dlatego już kolejny rok z rzędu głosami redakcji przyznajemy wyróżnienia w dodatkowych kategoriach. Za innowacje w tegorocznej edycji nagrodzone zostało PwC. Za działania edukacyjne oraz za ESG – firma EY. Za employer branding BDO. A prospołeczną firmą została grupa UHY ECA. Wybraliśmy też Młode Gwiazdy Audytu. To wyróżnienie otrzymali Natalia Łyko z PwC i Krzysztof Lebiest z BDO.

Szanse i wyzwania

W obliczu obecnych zawirowań makroekonomicznych i geopolitycznych rola audytorów zyskuje na znaczeniu. Rzetelność, wiarygodność i zaufanie to fundamenty zdrowej i rosnącej gospodarki.

W tym kontekście cieszy fakt, że krajowe firmy audytorskie są w dobrej kondycji. Zdecydowana większość w 2024 r. zwiększyła swoje przychody. W sumie wyniosły one rekordowe 7,4 mld zł. Wprawdzie tempo wzrostu wyhamowało, ale nadal jest solidne, przekracza 6 proc. A w segmencie samego audytu sięga 15 proc.

Foto: Rzeczpospolita

To nie koniec dobrych wieści. Wyhamował gwałtowny spadek liczby biegłych rewidentów. W 2024 r. do rejestru wpisano 108 osób, najwięcej od czterech lat. Poprawiły się też relacje samorządu zawodowego z Polską Agencją Nadzoru Audytowego.

– Polska była do niedawna jednym z najbardziej restrykcyjnych rynków audytu w UE. Przepisy narzucały silny nadzór i liczne obostrzenia. Dzisiaj sytuacja wygląda zdecydowanie inaczej. Organy nadzorujące kładą większy nacisk na dialog z branżą i starają się przedstawiać zawód audytora w obiektywny sposób, zamiast koncentrować się wyłącznie na krytycznych uwagach – mówi Paweł Wesołowski, partner PwC Polska z działu audytu.

To wszystko pozwala z optymizmem patrzeć na 2025 r. Tym bardziej że wraz z rosnącą gospodarką rośnie popyt na usługi firm audytorskich. Nie oznacza to jednak, że przed branżą nie stoją wyzwania. Firmy nadal zmagają się np. z brakami kadrowymi.

– Konkurencyjne wynagrodzenia, automatyzacja najprostszych zadań, szeroka oferta szkoleń i multidyscyplinarny rozwój to już oczekiwany standard na rynku usług audytorskich – mówi Barbara Gryszko, partnerka działu audit & assurance Deloitte.

Audytorzy muszą inwestować w IT, żeby nadążyć za swoimi klientami. Dla audytorów nowatorskie technologie również są szansą na wzrost jakości i efektywności oraz odciążenie od monotonnych, powtarzalnych czynności, takich jak ręczne sprawdzanie setek dokumentów. Dzięki temu mogą skupić się na głębszej analizie oraz interpretacji danych.

Foto: Rzeczpospolita

– Wbrew obawom rosnąca automatyzacja nie zmniejszyła zapotrzebowania na ludzi w audycie, a jedynie zmieniła profil poszukiwanych kompetencji. Dlatego od lat naszym celem jest „audyt przyszłości”, czyli łączenie najzdolniejszych ludzi z nowoczesnymi technologiami, co pozwala odpowiadać na wyzwania rynku i zmieniającej się rzeczywistości – mówi Agnieszka Ostaszewska, partnerka PwC Polska zarządzająca działem audytu.

Koszty badań nadal rosną, mimo że branża robi bardzo dużo, aby je obniżyć, m.in. inwestując w nowe technologie.

– Rzeczywisty wpływ technologii na koszty będzie widoczny dopiero w najbliższej przyszłości, kiedy nowe rozwiązania będą w pełni przetestowane i efektywnie wdrożone – mówi Marek Wojciechowski, partner PKF Polska.

Konieczność inwestycji w IT, wzrost wymogów regulacyjnych i presja na płace wynikająca z niedoboru kadr – to tylko przykładowe powody wzrostu cen za audyt, jaki obserwujemy w ostatnich latach. Wzrostu wyższego niż inflacja.

– W większości przypadków spotyka to się ze zrozumieniem rad nadzorczych i komitetów audytu – ocenia Wojciech Wróbel, partner w dziale audytu w KPMG w Polsce. Jaki będzie trend w tym roku? Dominują prognozy, że ceny za audyt będą dalej rosły, ale wolniej.

– Już w trakcie 2024 roku dało się odczuć, iż klienci coraz częściej agresywnie negocjują stawki za badania, często nawet o kilkaset złotych – podkreśla Wojciechowski.

Pojawiająca się presja na ceny może mieć negatywny wpływ na marże audytorów.

Będą kolejne zmiany w prawie

Wyzwaniem dla branży nadal jest też przeregulowanie oraz legislacyjna niepewność (m.in. pakiet Omnibus dotyczący raportowania niefinansowego). Tymczasem na horyzoncie są kolejne zmiany w prawie. Z nimi jednak branża wiąże duże nadzieje. Ministerstwo Finansów rozpoczęło proces zmian w ustawie o biegłych rewidentach. Swoje propozycje zgłosić zamierza Polska Izba Biegłych Rewidentów oraz inne podmioty.

– Jesteśmy dobrej myśli. Wierzymy, że postulaty złożone przez samorząd i firmy audytorskie zostaną przez PANA przeanalizowane, przedyskutowane i racjonalnie ujęte w projekcie aktualizacji ustawy do dyskusji na komisjach sejmowych – mówi Ewa Jakubczyk-Cały, partner zarządzający PKF Polska.

Lista zmian postulowanych przez samorząd jest długa. Jak duże są szanse, że uda się je wprowadzić?

– Na obecnym etapie trudno to jednoznacznie ocenić. Pozytywnie należy jednak ocenić fakt, że MF prowadzi z nami dialog, który sprzyja wypracowywaniu korzystnych rozwiązań dla całego rynku. Przykładem jest kwestia skrócenia okresu karalności oraz przechowywania dokumentacji. Tu jesteśmy blisko osiągnięcia porozumienia, a zmiany mogą wejść w życie jeszcze w tym roku – mówi Kamil Jesionowski, prezes Krajowego Rady Biegłych Rewidentów.

Globalne wyzwania

Sytuacja na globalnym rynku audytu jest złożona. Niepokojące wnioski płyną z dorocznego raportu Międzynarodowego Forum Niezależnych Regulatorów Audytu. Czytamy w nim, że w ciągu dwóch lat liczba istotnych naruszeń, stwierdzanych w kontrolach przeprowadzanych przez instytucje będące odpowiednikami PANA w innych krajach wzrosła z 26 do 34 proc. Przyczyny tego zjawiska są analizowane przez globalne sieci audytorskie i organy nadzoru w różnych krajach. A co z Polską?

– Trudno wyniki tego badania przełożyć bezpośrednio na realia polskiego rynku, ponieważ pomiar IFIAR dotyczy wyłącznie sześciu największych międzynarodowych firm sieciowych oraz notowanych jednostek zainteresowania publicznego. Przyjmując te ograniczenia, w Polsce analogiczny wskaźnik w roku ubiegłym był nieco wyższy niż średnia IFIAR i wyniósł 57 proc. – wskazuje Jacek Gdański, prezes PANA. Dodaje, że w tym roku w Agencji ruszyły prace nad systemem oceny jakości audytu. System miałby umożliwić obiektywną i wiarygodną ocenę jakości usług świadczonych przez firmy audytorskie. Zdaniem szefa PANA jednym z możliwych działań zaradczych może być również lepsza koordynacja na poziomie międzynarodowym i ujednolicenie priorytetów. Z takim postulatem polska Agencja występuje na forum Komitetu Europejskich Organów Nadzoru Audytowego. Ciekawym pomysłem jest również harmonizacja prawa na poziomie europejskim. Jeśli te same wymogi regulacyjne obowiązywałyby zarówno na poziomach standardu wykonywania zawodu, jak i prawnych ograniczeń i norm, pozwoliłoby to na uniknięcie niejasności co do wagi naruszeń. Obecnie w różnych krajach są różne normy prawne, co może rodzić naturalne wątpliwości w zakresie porównania wspomnianych naruszeń.

Jaka rola audytora?

Jak bumerang wraca pytanie, jaka docelowo powinna być rola audytora. Skandale gospodarczo-finansowe powodują, że koncentracja na oszustwach, tak zwanych fraudach, rośnie i w przyszłości należy spodziewać się kontynuacji tego trendu. Z pomocą audytorom przychodzą nowe technologie.

– Są szczególnie skuteczne w analizowaniu dużych wolumenów danych. Sztuczna inteligencja pozwala na lepsze dostrzeżenie obszarów transakcji czy zdarzeń niosących ze sobą ryzyko, dzięki np. identyfikowaniu nietypowych lub podejrzanych transakcji poprzez porównanie danych z modelami typowych zachowań czy wykrywanie wzorców sugerujących oszustwa – mówi prezes PANA. Ale zwraca też uwagę na drugą stronę medalu: nowoczesne technologie mogą służyć firmom do przeprowadzania oszukańczej sprawozdawczości. Dlatego przyjęty standard MSB 315 wymaga analizy ryzyka, z uwzględnieniem poznania systemu informacyjnego jednostki. Zaś zgodnie ze standardem MSB 500 biegli rewidenci muszą ocenić, czy informacje dostarczone przez klienta są wystarczająco wiarygodne do celów audytu.

– Wykrywanie oszustw może być w przyszłości jednym z największych wyzwań dla firm audytorskich, które będą musiały poświęcać temu obszarowi zarówno zasoby, jak i uwagę. Niezależnie jednak od rozwoju technologii audytor nadal pozostanie w roli bezstronnego, kompetentnego arbitra, który potrafi dokonać syntezy i oceny (często bardzo dużej liczby czynników), czy dany podmiot właściwie i rzetelnie przedstawia swoją sytuację, czy też nie – podsumowuje prezes Polskiej Agencji Nadzoru Audytowego.

METODOLOGIA
Ranking powstaje na podstawie ankiet. Uwzględniliśmy osiem kryteriów:

- przychody stanowiące podstawę naliczenia opłaty z tytułu nadzoru w 2024 roku – waga 20 proc.,

- przychody z wykonania innych usług atestacyjnych, które nie stanowią podstawy naliczenia opłaty z tytułu nadzoru – waga 5 proc.,

- przychody z czynności rewizji finansowej w jednostkach zainteresowania publicznego w 2024 r. – waga 10 proc.,

- liczba czynności rewizji finansowej przeprowadzonych w 2024 r. (obligatoryjnych i fakultatywnych) – waga 20 proc.,

- liczba czynności rewizji finansowej przeprowadzonych w 2024 r. w JZP (obligatoryjnych i fakultatywnych) – waga 5 proc.,

- przeciętna cena czynności rewizji finansowej – waga 10 proc.,

- liczba biegłych rewidentów z polskimi licencjami – waga 20 proc.,

- zatrudnieni przy audycie – waga 10 proc.

Ranking audytorów
ESG nie jest grą w zielone. To fundament odpowiedzialnego biznesu
Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Ranking audytorów
Czego od audytora potrzebuje średnia firma i jej inwestorzy? Audyt szyty na miarę
Ranking audytorów
ESRS to duży przeskok nawet dla doświadczonych organizacji
Ranking audytorów
Wiemy, które firmy audytorskie są najmocniejsze na giełdzie
Ranking audytorów
Wielka czwórka niezmiennie rozdaje karty w audycie
Ranking audytorów
Czego od audytora potrzebuje średnia firma i jej inwestorzy? Audyt szyty na miarę