Z jednej strony, zgodnie z ustawą o zmianie ustawy o rachunkowości, istnieje obowiązek raportowania ESG przez tzw. duże JZP (jednostki zainteresowania publicznego), począwszy od okresów kończących się 31 grudnia 2024 roku lub później, a następnie dla pozostałych grup jednostek za okresy kończące się 31 grudnia 2025 roku, 31 grudnia 2026 roku lub później. Jednak z drugiej strony, 26 lutego 2025 roku Komisja Europejska przedstawiła pakiet uproszczeń dotyczących ESG w ramach tzw. projektu Omnibus.

Projekt ten przewiduje odsunięcie w czasie terminów raportowania dla kolejnych grup spółek oraz wprowadzenie znacznych uproszczeń w zakresie raportowania. Jest to moim zdaniem dobry kierunek zmian, bowiem standardy sprawozdawczości były za bardzo skomplikowane i zbyt szybko wdrożone. Natomiast okres, w jakim projekt się pojawił, i głębokość zainicjonowanych zmian wprowadziły dużo zamieszania wynikającego z tego, że tak do końca nie wiadomo, kto docelowo będzie zobligowany raportować i jaki będzie zakres raportowania zrównoważonego rozwoju.

Jak w tej sytuacji się zachować? W moim przekonaniu do kwestii raportowania zrównoważonego rozwoju należy podejść racjonalnie. Pewne jest, że obowiązek raportowania dla dużych jednostek będzie. Niewiadomą jest zaś próg zatrudnienia, od którego będzie wymagany. Rozsądne w tej sytuacji jest wcześniejsze, jeszcze przed uchwaleniem ostatecznych regulacji i standardów sprawozdawczości, przygotowanie się do raportowania przede wszystkim w tych obszarach, które z dużym prawdopodobieństwem nie ulegną istotnym zmianom i zawsze będą konieczne. Mam na myśli prace nad strategią ESG, oszacowaniem istotności czy kalkulację śladu węglowego. Biorąc pod uwagę fakt, że przygotowanie do raportowania wymaga czasu, a ostateczne regulacje mogą pojawić się stosunkowo późno, rozpoczęcie prac po ich wejściu w życie może spowodować wiele trudności.

Dla branży audytorskiej pojawienie się nowej usługi, jaką jest atestacja sprawozdawczości zrównoważonego rozwoju, to oczywiście szansa na zwiększenie zakresu współpracy z dotychczasowymi klientami oraz możliwość na pozyskanie nowych klientów.

Warto odnotować, że atestacja sprawozdawczości zrównoważonego rozwoju wymaga specjalistycznej wiedzy oraz docelowo będzie zastrzeżona dla biegłych rewidentów, którzy zaliczą cykl szkoleń. W praktyce oznacza to, że atestacją ESG zajmować się będzie znacznie węższa grupa audytorów niż badaniem sprawozdań finansowych.