Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 12.02.2017 23:21 Publikacja: 25.08.2012 15:56
Krzysztof Rybiński, były wiceszef NBP przekonuje, że czeka nas rozpad strefy euro. Ekonomiści i analitycy choć zgadzają się z niektórymi poglądami Rybińskiego, zauważają, że nie należy spodziewać się upadku Europy, a granie pod taki scenariusz jest nieetyczne. fot. D. Golik
Foto: GG Parkiet
W sierpniu autorski fundusz inwestycyjny Krzysztofa Rybińskiego skończył pół roku. Jego nazwa – Eurogeddon wiele mówi o strategii samego funduszu i poglądach jego twórcy. Fundusz powstał z myślą o tym, żeby zarobić na załamaniu światowego systemu bankowego i realizacji najczarniejszego rynkowego scenariusza. Już teraz widać, że część prognoz znanego byłego wiceprezesa NBP się nie spełni.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Niezależnie od rozmów w Rijadzie polscy przedsiębiorcy mogą liczyć na szanse w relacjach z Ukrainą - mówi Jan Strzelecki, wiceszef działu gospodarki światowej rządowego think tanku Polski Instytut Ekonomiczny.
Pozytywny scenariusz dla Ukrainy jest nadal bardziej prawdopodobny - mówi Kamil Sobolewski, główny ekonomista organizacji przedsiębiorców Pracodawcy RP.
Giełdowi inwestorzy rozgrywają zakończenie konfliktu zbrojnego za wschodnią granicą jak dobrą wiadomość dla polskiej gospodarki. Wiele krajowych firm mogłoby wziąć udział w odbudowie Ukrainy. Tylko co to de facto oznacza, jaka może być skala projektów i czy pokój wystarczy, by ruszyły? Sprawdzamy.
Od pewnego czasu giełda nic nie dawała ani spółce, ani głównym akcjonariuszom. Z ulgą przyjęliśmy decyzję KNF o zgodzie na opuszczenie giełdy – mówi Wojciech Rybka, prezes i wiodący akcjonariusz spółki Drozapol-Profil.
Otwierając się na zagraniczne giełdy, inwestorzy przede wszystkim zyskują więcej możliwości zarabiania i dywersyfikacji inwestycji. Na które branże i spółki z rynków rozwiniętych warto postawić ?
Rok 2024 r. był dla naszego zespołu czasem rozwoju. Chcielibyśmy, aby 2025 r. pod tym względem nie był gorszy – mówi Mateusz Choromański, szef najlepszego zespołu maklerów instytucjonalnych z Santander BM.
Jak grzyby po deszczu pojawiały się na polskim rynku fundusze spełniające kryteria ESG, czy to jako nowe produkty, czy z przekształcenia innych. Serc klientów jednak nie podbiły, a ostatnio mają jeszcze pod górkę.
Rozejm w Ukrainie może przynieść spadek inflacji w Europie i powrót inwestorów na nasz kontynent. Większe wydatki na zbrojenia sprawią jednak, że budżety państw staną się jednak bardziej napięte – mówi Witold Garstka, zarządzający w Caspar Asset Management.
Różnie można nazywać ostatnie lata na rynkach obligacji. Z pewnością jednak początek tej dekady przerwał wieloletni trend wzrostowy cen (spadków rentowności). Wciąż wielu klientów TFI odczuwa trudne lata 2021–2022, a stopy zwrotu części funduszy dłużnych w okresie czterech lat pozostają ujemne.
Europejscy włodarze coraz bardziej dostrzegają ograniczenia regulacyjne oraz dystans technologiczny względem USA i Chin – przyznaje Jędrzej Łukomski, zarządzający funduszami Rockbridge TFI.
Jak na razie giełdowe zwyżki w Polsce odbywają się bez rosnącego udziału klientów towarzystw funduszy inwestycyjnych. Ci bardziej skłonni do ryzyka szukają go głównie za granicą. Z półek najlepiej schodzą produkty dłużne.
Kilka styczniowych sesji było na tyle ciężkich, że mogło zwiastować nadejście mocniejszej korekty. Pożar za każdym razem udało się jednak szybko zgasić. Być może tak właśnie będzie wyglądał ten rok, o ile w zbiornikach retencyjnych będzie wystarczająco dużo wody.
Polskie akcje z początkiem 2025 r. ruszyły z kopyta, choć na razie możemy mówić wciąż tylko o złapaniu tempa głównych rynków, bijących rekordy także w styczniu. Uczestnicy funduszy dłużnych wciąż śpią spokojnie.
Jeden z najbardziej rozpoznawalnych krajowych zarządzających, specjalista polskich akcji, ogłosił rozstanie z TFI Allianz Polska.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas