Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 16.06.2015 01:48 Publikacja: 15.06.2015 14:00
Foto: Fotorzepa, Waldemar Kompala Waldemar Kompala
Miniony tydzień przyniósł kontynuację spadków na warszawskiej giełdzie. Wszystkie czołowe indeksy: WIG, WIG20, mWIG40 i sWIG80 wyznaczyły nowe minima trwającego od maja trendu spadkowego. Na wykresach, zwłaszcza dzięki środowej zwyżce, pojawiły się jednak techniczne sygnały kupna. Czy bykom uda się je wykorzystać w tym tygodniu?
Najbardziej klarownie wygląda sygnał kupna na indeksie WIG. Wskaźnik dotarły bowiem w środę do poziomu 53 725 pkt, gdzie pokrywają się dwa ważne wsparcia – 50-proc. zniesienie Fibonacciego dla styczniowo-kwietniowej zwyżki oraz linia średniej kroczącej z 200 sesji. Bariera ta została wybroniona przez dużą świecę z białym korpusem i w porywach WIG wzrósł do 38,2-proc. zniesienia. Dodatkowo warto zwrócić uwagę, że oscylator RSI(14) jest bliski opuszczenia strefy wyprzedania (musi przebić od dołu pułap 30 pkt). Z punktu widzenia analizy technicznej szeroki rynek ma teraz sprzyjające warunki do odbicia i powrotu na ścieżkę zwyżek. Potwierdzeniem optymistycznego scenariusza będzie przebicie 38,2-proc. zniesienia (54 615 pkt), które powinno przynieść ruch do 55 735 pkt (23,6-proc. zniesienie) lub nawet do szczytu przy 57 460 pkt. Z kolei spadek WIG poniżej 53 725 pkt będzie sygnałem sprzedaży o zasięgu 52 850 pkt (61,8-proc. zniesienie).
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Po niemal dziesięciu latach od pierwszych zapowiedzi i licznych zwrotach akcji, fuzja Bestu i Kredyt Inkaso najprawdopodobniej dojdzie do skutku. Które obligacje warto mieć w portfelu? Czy da się wyciągnąć wnioski na przyszłość?
Czynniki kosztowe i techniczne inwestycji w OZE.
Po niemal 10-procentowej korekcie indeks S&P 500 stał się technicznie wyprzedany, a w potencjalnej poprawie pomóc może wzorzec sezonowy, z którym ciekawie komponuje się tegoroczne zachowanie Wall Street. Szkoda tylko, że wyceny amerykańskich blue chips są nadal sporo powyżej historycznej normy.
Polacy chcą korzystać z wielu różnych narzędzi płatniczych. Konsumentom zależy przede wszystkim na możliwości swobodnego wyboru metody płatności, gwarancji wygody i bezpieczeństwa podczas zakupów online i offline oraz dostępie do innowacyjnych rozwiązań – pokazuje raport „Polskie płatności: liczy się możliwość wyboru” („Paid in Poland: A story of choice”) opracowany na podstawie badania przeprowadzonego na zlecenie Mastercard.
Niezależnie od rozmów w Rijadzie polscy przedsiębiorcy mogą liczyć na szanse w relacjach z Ukrainą - mówi Jan Strzelecki, wiceszef działu gospodarki światowej rządowego think tanku Polski Instytut Ekonomiczny.
Pozytywny scenariusz dla Ukrainy jest nadal bardziej prawdopodobny - mówi Kamil Sobolewski, główny ekonomista organizacji przedsiębiorców Pracodawcy RP.
Giełdowi inwestorzy rozgrywają zakończenie konfliktu zbrojnego za wschodnią granicą jak dobrą wiadomość dla polskiej gospodarki. Wiele krajowych firm mogłoby wziąć udział w odbudowie Ukrainy. Tylko co to de facto oznacza, jaka może być skala projektów i czy pokój wystarczy, by ruszyły? Sprawdzamy.
Analitycy podwyższyli krótkoterminową rekomendację dla Santandera BP do "przeważaj". Bank wraz z Dom Development znalazły się w portfelu DM BOŚ.
Ubiegły rok przyniósł rekordowe obroty akcjami na warszawskiej giełdzie. Ten rok pod tym względem może być jeszcze lepszy. Polskie domy maklerskie korzystają z tego faktu jedynie połowicznie. Branża musi więc stawiać na dywersyfikację.
Mimo bardzo udanego pod względem stóp zwrotu I kwartału inwestorzy handlujący na krajowym rynku nie mogą narzekać na brak atrakcyjnie wycenianych spółek. W których analitycy widzą potencjał?
Warszawa błysnęła siłą podczas czwartkowych notowań. WIG20 zyskał prawie 1,1 proc., podczas gdy w Europie przeważały spadki.
Cena złota po raz pierwszy w historii przekroczyła poziom 3300 dolarów za uncję. Ustanowiła ona kolejny rekord. Przez pięć lat zyskała prawie tyle samo co nowojorski indeks giełdowy S&P 500.
Prezes Polskiej Grupy Energetycznej uchylił rąbka tajemnicy o czym szefowie spółek energetycznych rozmawiali z premierem Donaldem Tuskiem. Dzień później premier zapowiedział, że spółki nie powinny kierować się tylko zyskiem przy podejmowanych decyzjach. To spowodowało duże spadki cen akcji na giełdzie, sięgające w przypadku PGE nawet 10 proc. w środku dnia.
Największa spółka elektroenergetyczna w kraju zmniejsza rok do roku stratę netto. Ta, w 2024 r. wyniosła 3,15 mld zł. Przed rokiem strata przekraczała 5 mld zł.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas