Na początku roku upadły Silicon Valley Bank i Signature Bank, chwilę później europejski Credit Suisse musiał być przejęty przez konkurencję, co wywołało dreszcz strachu, ale – w związku z podekscytowaniem sztuczną inteligencją – uwaga inwestorów szybko przeniosła się na akcje spółek technologicznych. Wszystko to działo się w warunkach rosnącego napięcia między Stanami Zjednoczonymi a Chinami, Rosji starającej się zawładnąć Ukrainą oraz Rezerwy Federalnej walczącej z inflacją poprzez podnoszenie stóp procentowych, co wywołało obawy o recesję.

Spowolnienie wzrostu gospodarczego, utrzymująca się inflacja, niestabilne stopy procentowe, spadające zyski, napięcia w sektorze bankowym, wojna w Ukrainie i napięcie relacji z Chinami – wszystko to bardzo mocno wpływało na rynkowe nastroje. Niemniej jednak akcje o dużej kapitalizacji dały inwestorom powody do zadowolenia. Jednak nie wszystkie spółki radziły sobie tak dobrze.

Największy sukces zanotowały spółki technologiczne i megacaps. Nvidia, producent czipów, wzrosła w tym roku o 189 proc., do 423,02 USD, co według Dow Jones Market Data było najlepszą I połową w historii akcji. Większość zysków wynika z ekscytacji związanej z przyszłością sztucznej inteligencji, bo czipy Nvidii służą do zasilania komputerów używanych do generatywnej AI. Z kolei papiery Salesforce były najlepiej radzącymi sobie akcjami w Dow Jones w I połowie roku – akcje tej spółki podskoczyły o 59 proc., do 211,26 USD. Dostawca oprogramowania w chmurze, kolejna firma płynąca na fali sztucznej inteligencji, również miał swoją najlepszą I połowę w historii. Nasdaq zyskał w pierwszych sześciu miesiącach tego roku prawie 30 proc. i była to trzecia najlepsza I połowa od 1972 roku. To mile widziane odbicie po rzezi w 2022 roku, kiedy indeks technologiczny spadł o ponad 30 proc. Zagadkowym aspektem 2023 roku jest to, że zwyżki były napędzane tylko przez kilka dużych spółek: Tesla, Meta, Nvidia, Apple, Microsoft, Alphabet i Amazon.

Wśród najgorzej radzących sobie spółek był Walgreens Boots Alliance (sieć aptek), który spadł w tym roku o 24 proc., do 28,49 USD. Natomiast Advance Auto Parts (AAP), kolejna firma zorientowana na konsumentów, był najsłabszą spółką w I połowie 2023 roku w S&P 500. Akcje tego sprzedawcy podzespołów motoryzacyjnych spadły w tym roku o 52 proc., do 70,30 USD za sztukę. Wspominając o spektakularnym roku Nasdaq 100, spójrzmy na spółkę z drugiego końca tabeli – JD.com. ADR-y chińskiej firmy zajmującej się handlem elektronicznym spadły w I połowie bieżącego roku o 39 proc., co oznacza najgorszy okres w historii notowań.