Sędziowie poprawili (prawie) rentowność PRS

Teoretycznie uchwała kończy z dualizmem w orzecznictwie dotyczącym podatku od nieruchomości. Praktycznie – rodzi nowe problemy interpretacyjne.

Publikacja: 01.11.2024 16:50

Inwestorzy z rynku PRS borykają się w Polsce nie tylko z kosztami ziemi i budowy czy trudnościami w

Inwestorzy z rynku PRS borykają się w Polsce nie tylko z kosztami ziemi i budowy czy trudnościami w uzyskiwaniu pozwoleń administracyjnych. Wyzwaniem są również inne dziedziny – m.in. podatki i duża swoboda interpretacyjna organów.

Foto: Fot. mpr

Niedawna uchwała siedmiorga sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego likwiduje rozbieżności w orzecznictwie sądów administracyjnych dotyczących podatku od nieruchomości, który muszą uiszczać inwestorzy PRS (najem instytucjonalny mieszkań). Właściwa jest niższa stawka, co oznacza lepsze parametry tego typu inwestycji i może zachęcić graczy do rozwijania aktywności nad Wisłą.

Na razie znamy ustną decyzję, a eksperci wskazują, że jak zawsze diabeł tkwi w szczegółach.

Czytaj więcej

Zamożni inwestorzy na celowniku Archicomu

Jest wykładnia

Zdaniem Pawła Sztejtera, dyrektora działu mieszkaniowego w JLL, uchwała to doskonała wiadomość dla inwestorów z rynku PRS nie tylko ze względu na atrakcyjniejsze opodatkowanie wynajmowanych mieszkań, ale przede wszystkim dlatego, że wreszcie wiadomo, jaką stawkę przyjąć w analizach.

„Ktoś powie – czy to taka duża różnica, czy się płaci rocznie za metr mieszkania 1,15 czy 33,1 zł – w sumie małe kwoty i bez znaczenia. Ale ta drobna różnica zwiększa NOI (dochód z najmu – red.) o około 2–4 proc. i może się przełożyć na podniesienie wartości transakcji PRS o około 500 zł na mkw., co czasem jest kwotą umożliwiającą porozumienie między deweloperem a inwestorem, pozwalającą na osiągnięcie kompromisu i zawarcie takiej transakcji” – podkreślił we wpisie na LinkedIn.

– Stanowisko NSA to bardzo dobra wiadomość w kontekście rozwoju rynku najmu w Polsce – mówi „Parkietowi” Dariusz Pawlukowicz, wiceprezes Vantage Development, właściciela platformy PRS Vantage Rent. – Po pierwsze, decyzja powinna doprowadzić do ujednolicenia sposobu interpretacji przepisów przez różne samorządy, z czym inwestorzy borykają się do tej pory. Po drugie, kończy dyskryminację profesjonalnych inwestorów, którzy byli obciążani wyższym podatkiem od nieruchomości niż inwestorzy indywidualni, która to grupa dominuje dziś na polskim rynku najmu. Dzięki temu łatwiej będzie podejmować decyzje o uruchamianiu nowych projektów, co zwiększy dostępność mieszkań na rynku. Co prawda uchwała nie przekłada się automatycznie na sposób rozliczeń podatkowych, ale mam nadzieję, że samorządy szybko wdrożą ją w swoich działaniach – dodaje.

Paweł Romańczuk, head of operations w Heimstaden Poland, mówi o dużej satysfakcji z uchwały.

Czytaj więcej

Vantage Developent powiększa platformę PRS i poprawia wyniki

– Ma on znaczenie podwójne. Po pierwsze, porządkuje on otoczenie regulacyjne, w jakim poruszamy się jako operatorzy mieszkań, wyjaśniając dotychczasowe niejasności i sprzeczne interpretacje. To przekłada się na przewidywalność dla obecnych i nowych uczestników rynku, ale też jest korzystne dla samych najemców. Po drugie, wyrok NSA stanowi potwierdzenie ważnej społecznie roli, jaką odgrywa sektor PRS, jednoznacznie rozgraniczając nasz model biznesowy, oparty na długotrwałych relacjach z najemcami mieszkań, od najmu krótkoterminowego. Cieszymy się, że rola naszej branży, która zapewnia stabilną ofertę mieszkaniową nie tylko ludziom młodym, ale też rodzinom z dziećmi i seniorom, została dostrzeżona – podkreśla Romańczuk.

Nowe problemy

„W kontekście wynajmu mieszkań od lat pojawia się pytanie, czy przedsiębiorca, będący właścicielem lokalu mieszkalnego, wynajmując go osobie fizycznej na cele mieszkaniowe, winien płacić podatek według stawki mieszkalnej czy dla działalności gospodarczej” – tłumaczą Łukasz Łanoszka, radca prawny i partner, oraz Radosław Urban, doradca podatkowy i associate w kancelarii KWKR. To właśnie ta kancelaria, na wniosek jednego z graczy PRS, zwróciła się z wnioskiem do prokuratora generalnego oraz rzecznika małych i średnich przedsiębiorców, by zainicjował postępowanie zmierzające do wydania uchwały pełnego składu NSA, rozstrzygającej rozbieżności. Siedmioosobowy skład sędziów uznał, że w sytuacji, gdy przedsiębiorca wynajmuje mieszkanie osobie fizycznej w celu zaspokojenia jej potrzeb mieszkaniowych, zastosowanie ma niska stawka podatku. Sam fakt posiadania nieruchomości przez przedsiębiorcę nie może być podstawą do stosowania wyższej stawki.

„Uchwała ma istotne znaczenie dla profesjonalnych wynajmujących, jak i korzystających z rynku najmu. Rozstrzyganie wątpliwości dotyczących stosowanej stawki podatkowej stwarza większą pewność prawną i możliwość optymalizacji kosztów związanych z wynajmem. Dodatkowo, potencjalnie najemcy mogą skorzystać na możliwości obniżek cen najmu, wraz z istotnym spadkiem obciążeń podatkowych. Stracą oczywiście gminy pobierające podatek od nieruchomości, a wiec możliwe, że organy podatkowe mogą ociągać się z wprowadzeniem w życie nowej wykładni przepisów” – oceniają eksperci. Ich zdaniem uchwała nie rozwiąże z pewnością wszystkich trudności.

Rafał Kran, doradca podatkowy i partner w zespole nieruchomości, oraz Bartosz Bogdański, doradca podatkowy i partner w zespole VAT kancelarii MDDP, zaznaczają, że uchwała NSA jest zasadniczo korzystna dla właścicieli budynków lub lokali mieszkalnych, którzy prowadzą działalność gospodarczą polegającą na ich wynajmie: sam fakt wynajmowania nie może automatycznie oznaczać, że należna jest najwyższa stawka podatku od nieruchomości. Okazuje się jednak, że diabeł tkwi w szczegółach i wykazanie spełnienia warunków zaproponowanych przez NSA może być utrudnione. W szczególności zagadnienie to dotyczy budynków mieszkalnych (z takim statusem obiektu w ewidencji gruntów i budynków) należących do podmiotów z branży PRS.

Czytaj więcej

Straszyły PRS-y, teraz straszą REIT-y

„Według NSA stawka preferencyjna podatku od nieruchomości ma przysługiwać tym budynkom, w których zaspokajane są potrzeby mieszkaniowe lokatorów. Chodzi o faktyczne, a nie jedynie potencjalne wykorzystanie. Podkreślono, że w obiektach charakteryzujących się wysoką rotacyjnością taka funkcja nie jest realizowana” – czytamy w opinii ekspertów MDDP. „Wątpliwości nie ma przy typowo krótkoterminowych najmach, zwłaszcza dla celów turystycznych – należna będzie wyższa stawka podatku. Co jednak w typowych modelach oferowania lokali przez podmioty z branży PRS? Umowy najmu są zazwyczaj zawierane na okres 12 miesięcy. Czy mogą one uchodzić za krótkoterminowe? Wydaje się to absurdalne, ale nie można wykluczyć, że będą o to spory. Uzasadnienie ustne uchwały przystaje raczej do form własności lokali albo umów najmu zawieranych bezterminowo. Tyle że te modele nie są dziś wcale popularne” – zaznaczyli Kran i Bogdański.

Zdaniem ekspertów dla celów zabezpieczenia pozycji w zakresie podatku wynajmujący mogą rozważać zmianę dotychczasowych modeli, w tym treści umów najmu, aby w wyższym stopniu dowodzić realizowania podstawowych potrzeb mieszkaniowych przez klientów. Wynajmujący mogą też oczekiwać deklaracji od najemców, że w wynajmowanym lokalu realizują oni swoje potrzeby mieszkaniowe.

Łanoszka i Urban z KWKR dodają, że z podatkowego punktu widzenia problemem może być okres, kiedy mieszkanie będzie stać puste, gdy jeden najemca się wyprowadzi, a następca nie wkroczy od razu. Pytanie, czy w takiej sytuacji zmienia się stawka podatkowa? Czy będzie tak nawet wtedy, gdy przerwa trwa tylko kilka dni?

Nieruchomości
Bartosz Guss, PZFD: Czas obniżyć koszty finansowania
Nieruchomości
Dyskretne luksusowe zakupy
Nieruchomości
Czeka nas stabilizacja cen mieszkań, a czy obniżki – to zależy mocno od RPP
Nieruchomości
Mieszkaniówka w stanie wyczekiwania
Materiał Promocyjny
Bank Pekao S.A. wyróżniony Złotym Godłem Quality International 2024
Nieruchomości
Rynek mieszkań na wynajem i prywatnych akademików w Polsce ma potencjał
Nieruchomości
Minął rok. Bilans działalności rządu na rynku mieszkaniowym