Walne zgromadzenie akcjonariuszy Pharmeny dało już zielone światło na zbycie zorganizowanej części przedsiębiorstwa. Może ono zostać dokonane poprzez wniesienie jako wkład niepieniężny do podmiotu trzeciego lub poprzez sprzedaż. Chodzi o działalność dermokosmetyczną.
– Wydzielona część będzie prowadzić samodzielnie działalność operacyjną w zakresie sprzedaży, marketingu oraz produkcji dermokosmetyków w ramach utworzonych centrów kompetencyjnych – zapowiada Marzena Wieczorkowska, wiceprezes w Pharmenie. Dodaje, że umożliwi to zwiększenie efektywności i konkurencyjności grupy w horyzoncie długoterminowym.
Pharmena nie podaje prognoz finansowych. W trakcie trzech kwartałów 2022 r. wypracowała 12,9 mln zł przychodów ze sprzedaży, czyli o 19 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2021 r. Zysk ze sprzedaży wzrósł do 7,5 mln zł z 6,1 mln zł. Natomiast na poziomie operacyjnym i netto miała stratę.
W skład grupy wchodzi spółka matka oraz zależne Cortria Corporation w Bostonie i Menavitin w Berlinie. Cortria zajmuje się przede wszystkim prowadzeniem badań klinicznych. Z kolei Menavitin sprzedaje suplementy diety na rynkach Niemiec, Austrii i Szwajcarii.
Rynek suplementów diety w Polsce ma urosnąć w 2023 r. do 3,7 mld zł z 2,9 mld zł w 2017 r. W tym miesiącu Pharmena podpisała umowę dystrybucyjną z Longevity Lunch Lab na sprzedaż suplementów diety pod marką Endotelio oraz na dystrybucję produktów dermokosmetycznych Dermena. Udzieliła wyłącznej dystrybucji na rynki Stanów Zjednoczonych, Kanady i Meksyku. Każda z umów została zawarta na trzy lata z możliwością jej przedłużenia. Globalny rynek tego typu produktów (przeciwstarzeniowych) szacowany jest 488 mln USD. W 2030 r. ma urosnąć do ponad 1,4 mld USD – szacuje Global Market Insights. Pharmena nie podała wartości zawartych umów. Zasygnalizowała natomiast, że mogą mieć pozytywny wpływ na działalność, wyniki finansowe i dalsze perspektywy rozwoju grupy.