W porównaniu z danymi z 2020 r. w danych najnowszych widać wyraźny wzrost zainteresowania zarządzających spółkami zagranicznymi – kosztem spółek krajowych. W skali całego roku udział spółek notowanych poza GPW w portfelu akcji zwiększył się z 9 do 11 proc., a wartość całego pakietu zagranicznych walorów wzrosła o 63 proc., z 11,5 mld do 18,7 mld zł.
Perspektywiczne sektory
W portfelach OFE znalazło się kilkaset spółek z kilkunastu zagranicznych rynków akcji. Zarządzający swojej szansy szukają w sektorze nowych technologii, który posiada silną reprezentację zwłaszcza na amerykańskim rynku akcji. W ostatnich latach inwestycje w spółki z branży były na ogół bardzo opłacalne. Skupiający je indeks Nasdaq systematycznie zyskiwał, notując po drodze nowe rekordy. Sytuacja zmieniła się dopiero na przełomie 2021 i obecnego roku, gdy na amerykańskim rynku zawitała korekta.
Największym powodzeniem wśród OFE cieszą się akcje internetowego giganta Alphabet, właściciela Google, w które zainwestowało pięć funduszy. Posiadane przez nie pakiety łącznie warte były na koniec ub.r. 462 mln zł. O ile nie sposób dokładnie określić, kiedy zainwestowały w akcje technologicznego giganta, o tyle pewne jest, że w okresie ostatnich 12 miesięcy ich wartość wzrosła prawie o 40 proc. Przed kilkoma dniami spółka pochwaliła się wynikami za IV kwartał, które okazały się wyraźnie lepsze od prognoz. To daje szansę na podtrzymanie trendu wzrostowego.
W centrum uwagi znaleźli się też amerykańscy producenci półprzewodników i układów komputerowych, dla których pandemia nieoczekiwanie okazała się czasem żniw. Dla wielu z nich 2021 r. będzie zapewne rekordowy pod względem zysków (większość nie opublikowała jeszcze raportów za IV kwartał). W portfelach OFE można znaleźć akcje przedstawicieli tej branży, takich jak Intel, Micron, Nvidia czy Qualcomm.