Kup tanio cały indeks

Inwestowanie poprzez fundusze odzwierciedlające zachowanie indeksów jest tańsze i prostsze niż samodzielne wybieranie spółek

Aktualizacja: 18.02.2017 05:13 Publikacja: 30.03.2012 06:00

Kup tanio cały indeks

Foto: GG Parkiet

Na warszawskiej giełdzie notowane są trzy fundusze ETF (ang. Exchange Traded Fund) naśladujące zmiany indeksów giełdowych: polskiego WIG20, amerykańskiego S&P500 oraz niemieckiego DAX. Zaoferował je Lyxor Asset Management, należący do grupy kapitałowej Société Générale.

Na innych dużych parkietach (np. w Nowym Jorku czy Londynie) znajdziemy ETF niemal na wszystkie indeksy giełdowe, reprezentujące akcje z różnych regionów świata.

Konkurencja dla funduszy akcyjnych

ETF są konkurencyjną ofertą wobec akcyjnych funduszy inwestycyjnych. Opłata za zarządzanie w Lyxor ETF WIG20 wynosi 0,5 proc. Jest o ok. 3,5 pkt proc. niższa niż średnia opłata w zwykłych funduszach akcyjnych – wynika z danych Analiz Online.

ETF mogą kupić inwestorzy, którzy mają rachunek w biurze maklerskim. Zamiast opłaty manipulacyjnej, płaci się prowizję maklerską, taką samą jak w przypadku handlu akcjami. Przeciętnie wynosi ona ok. 0,4 proc. od jednej transakcji. Jest więc dziesięć razy niższa niż średnia maksymalna opłata dystrybucyjna w funduszach agresywnych.

– Podstawową zaletą inwestowania w fundusze ETF jest możliwość „kupna indeksu" za pomocą jednej transakcji. To prosty sposób na zdywersyfikowanie portfela inwestycyjnego – mówi dr Tomasz Miziołek z Uniwersytetu Łódzkiego, ekspert rynku funduszy inwestycyjnych i twórca portalu etf.com.pl.

Minimalna wartość transakcji odpowiada cenie jednego?tytułu uczestnictwa. Dla ETF?na WIG20 kwota ta wynosi 229,11 zł (kurs z 9 marca 2012 r.); jest to ok. jednej dziesiątej wartości indeksu. Tytuły uczestnictwa ETF na S&P500 i DAX stanowią ok. jednej setnej wartości tych indeksów wyrażonych odpowiednio w dolarach oraz euro i przeliczonych na złote. Daje to cenę 43 zł za ETF na S&P500 oraz 274,8 zł za ETF na DAX.

W przypadku funduszy na zagraniczne indeksy należy zwrócić uwagę na ryzyko walutowe. Mogą one stracić na wartości, jeśli złoty umocni się w stosunku do dolara i euro.

– Fundusz ETF może oczywiście osiągać gorsze wyniki inwestycyjne w porównaniu z indeksem, który naśladuje. Jest to związane z pobieraną przez fundusz opłatą za zarządzanie oraz z trudnościami związanymi z wiernym replikowaniem wyników indeksu – mówi Tomasz Miziołek.

Fundusze Lyxor ETF WIG20 i Lyxor ETF SP500 raz lub dwa razy do roku wypłacają skumulowane dywidendy od spółek wchodzących w skład indeksu WIG20 lub S&P500. Pod koniec ubiegłego roku dywidenda z WIG20 wyniosła ok. 9,7 zł, a ze S&P500 – 0,12 euro. Te dodatkowe benefity powinny spowodować, że stopy zwrotu z ETF na WIG20 i SP500 w dłuższym terminie będą wyższe niż zmiana indeksów.

W portfelach polskich funduszy

W?ETF chętnie lokują zwykłe fundusze inwestycyjne, ponieważ w ten sposób łatwo mogą „kupić" indeksy giełdowe z całego świata, np. MSCI World, czyli globalny indeks akcyjny, czy BRIC, reprezentujący spółki z Brazylii, Rosji, Indii i Chin. W ten sposób inwestują np. Skarbiec-Top Funduszy Zagranicznych, Skarbiec-Alokacji Globalnej czy ING Rosja EUR.

ETF naśladują nie tylko indeksy giełdowe. Na świecie bardzo popularne są również fundusze, które odzwierciedlają zachowanie cen złota czy indeksów surowcowych (np. CRB).

Polscy inwestorzy pośrednio również mogą nabyć ETF na surowce. Ma je w portfelu (ponad 50 proc.) Skarbiec Rynków Surowcowych (np. Lyxor ETF Commodities CRB). Tak więc fundusz oferowany przez Skarbiec TFI w dużej mierze inwestuje na rynku surowców, a nie tylko w akcje spółek surowcowych. Surowcowy fundusz indeksowy znajdziemy również w ofercie BPH Dochodowych Surowców FIZ (12-proc. udział w portfelu).

Fundusze typu ETF pojawiły się na światowych rynkach giełdowych 21 lat temu. W marcu 1990 roku tytuły uczestnictwa pierwszych funduszy tego typu pojawiły się na giełdzie w Toronto.

Opinia

Zamiast inwestowania w akcje - Grzegorz Zalewski, analityk DM BOŚ

ETF na WIG20 to propozycja dla tych, którzy chcą zainwestować część  środków w fundusze akcji, ale klasyczne fundusze z jakichś powodów im nie odpowia- dają, np. mają za wysokie koszty?albo nie oferują niczego więcej w stosunku do indeksów. ETF to też propozycja dla osoby,  która chce część portfela ulokować w akcjach, ale nie ma czasu i wiedzy, żeby samodzielnie wybrać spółki. Początkujący inwestorzy mają problem z wyborem akcji spośród kilkuset papierów notowanych na giełdzie. Łatwiej im będzie, kiedy kupią ETF na WIG20.

Materiał Partnera
Zasadność ekonomiczna i techniczna inwestycji samorządów w OZE
Inwestycje
ESRS G1 Postępowanie w biznesie
Inwestycje
Złoto już powyżej 3300 dolarów za uncję
Inwestycje
Złoto może być nawet dwa razy droższe
Inwestycje
Krajowy popyt na obligacje nie odpuszcza
Inwestycje
Trump przegrywa we własną grę. Na rynkach ogromny chaos