Notowania Allegro od kilkunastu miesięcy poruszają się w trendzie bocznym. Pod koniec września kurs spadł poniżej poziomu 30 zł, ale w ostatnich dniach odrobił tę stratę. Od 28 września, czyli od dnia publikacji raportu półrocznego, wzrósł o 8 proc. Zdania analityków co do potencjału notowań są podzielone. Według niektórych wycen kurs jest zbliżony do wartości fundamentalnej. Według innych potencjał jest ponad 30-proc.
Perspektywy dla biznesu
Średnia z wycen implikuje 17-proc. przestrzeń do zwyżki. To oznacza wycenę całej spółki rzędu 40 mld zł. Dałoby to jej trzecie miejsce na liście największych krajowych firm giełdowych (za Orlenem i PKO BP) oraz szóste, biorąc pod uwagę również zagranicznych emitentów (na GPW największe są Santander, UniCredit i CEZ, a dalej pojawia się Orlen).
Mimo trudnego otoczenia rynkowego biznes większości spółek w tym roku radzi sobie całkiem dobrze. W przypadku Allegro duże znaczenie ma koniunktura gospodarcza. W tym kontekście rodzi się pytanie, jakie będzie przełożenie spadku stóp procentowych na biznes Allegro. Z jednej strony może napędzić konsumpcję (niższe stopy procentowe to więcej pieniędzy w kieszeni posiadaczy kredytów). Z drugiej jednak świadczy o oczekiwanym przez RPP spowolnieniu.
Ostatni kwartał 2023 r. dla Allegro zapowiada się dobrze, biorąc pod uwagę tradycyjną sezonowość dotyczącą handlu i sprzedaży. To niejedyny powód. Dominik Niszcz, analityk Trigon DM, zwraca też uwagę na spodziewany pozytywny (w ujęciu rok do roku) efekt zmian w regulaminie usługi „Smart!” od lipca, które przenoszą dużą część kosztów na tzw. merchantów. – To pozwoli w pewnym stopniu skompensować wyższe koszty w umowie z InPostem od listopada tego roku – ocenia ekspert Trigona. Zwraca też uwagę na podaną przez spółkę prognozę dotyczącą wyników za III kwartał. Można ją uznać za niemal pewnik, jeśli chodzi o możliwość realizacji, bo została podana w ostatnim tygodniu kwartału, którego dotyczy.