W odtajnionym dziś raporcie wydanym 16 lutego, Adrian Górniak, analityk BDM podtrzymał rekomendację „redukuj" dla CCC wyceniając akcję obuwniczej firmy na 236,7 zł, nieznacznie wyżej niż poprzednio (235,4 zł – to cena docelowa biura z początku lutego br.). Aby spaść do tego poziomu w dniu wydania raportu CCC „brakowało" około 12 proc..
Z kolei w minionym tygodniu DM BOŚ odtajnił rekomendację dla CCC z 8 lutego. Sylwia Jaśkiewicz, zajmująca się w tej instytucji analizą firm odzieżowych i obuwniczych, podtrzymała zalecenie „trzymaj" dla tej firmy i wyceniła papier na 253 zł (również bez zmian).
Przyczynkiem do publikacji rekomendacji jest zbliżający się sezon publikacji wyników finansowych za IV kwartał 2017 r..
Dane o przychodach CCC są już mniej więcej znane (firma publikuje sprawozdania miesięczne). Firma podała, że wyniosły 1,36 mld zł. Górniak z BDM ocenia, że przychody są „jedynie" o 20 proc. wyższe niż w IV kw. 2016 r.. Spodziewa się, że EBITDA grupy urosła rok do roku o 4 proc. do 246 mln zł i wskazuje, że to znacznie poniżej wcześniejszych oczekiwań.
„Sądzimy, że połączenie przeciętnej dynamiki obrotów, negatywnego rozkładu sprzedaży miesięcznej (zwiększenie wagi listopada i grudnia, które mają niższe marże niż październik) oraz presji ze strony kosztów (zwłaszcza w obszarze wynagrodzeń) przełożą się na symboliczny przyrost EBITDA rok do roku, co według nas jest rezultatem znacznie poniżej oczekiwań (a w skali '17 poniżej programu motywacyjnego). Uważamy, że przy bieżącej wymagającej wycenie jest to wystarczający czynnik, który może przełożyć się na dalsze pogorszenie sentymentu do akcji obuwniczego giganta" – napisał analityk.