Pod koniec roku miną dwa lata od czasu, gdy LPP, właściciel marki Reserved, zapowiedział koniec publikacji miesięcznych raportów o wynikach sprzedaży. LPP wskazywał, że idzie śladem zachodnich konkurentów, w tym szwedzkiej grupy H&M. W tym roku podobnie postąpiło CCC i nie jest to koniec zmian.
CCC zachęciło Wittchena
LPP przekonuje, że z decyzji, aby ograniczyć się do publikacji danych kwartalnych, jest zadowolone. Jak mówi Przemysław Lutkiewicz, wiceprezes LPP, grupa osiągnęła cel, jakim było dostarczenie wiarygodnej podstawy do oceny sytuacji spółki. – Nie jesteśmy zwolennikami tworzenia zbędnego szumu informacyjnego na rynku, który w jakikolwiek sposób mógłby mieć mylny wpływ na jego ocenę przez analityków czy dezinformację inwestorów – dodaje.
Do gigantów, którzy zmienili politykę informacyjną, dołączył kolejny emitent. Chodzi o Wittchena, producenta galanterii skórzanej i akcesoriów odzieżowych. Ta rodzinna firma spod Warszawy właśnie podała ostatni miesięczny raport o sprzedaży. „Sprzedaż w ujęciu miesięcznym może podlegać wahaniom spowodowanym różnymi czynnikami, m.in. harmonogramem świąt, przesunięciami akcji promocyjnych, dlatego zdaniem spółki kwartalne raportowanie osiągniętych poziomów sprzedaży lepiej odzwierciedla występujące trendy. Przedstawione powyżej podejście jest powszechnie stosowane w branży, w której działa spółka, zarówno w ujęciu europejskim, jak i w Polsce, gdzie widać zmieniającą się tendencję w tym zakresie" – napisał zarząd firmy pod kierunkiem założyciela Jędrzeja Wittchena.
Z branży słychać komentarze, że decyzje o ograniczeniu raportów bieżących mogą wynikać z faktu, iż nie przekładają się one na oczekiwane przez głównych właścicieli spółek wyceny akcji.