Za nami kolejny, drugi już tydzień gry giełdowej Parkiet Challenge. Pierwsza jego część upłynęła pod znakiem oczekiwania na wybory prezydenckie w Stanach Zjednoczonych, zaś druga – reakcji na wyniki. Dla krajowego rynku akcji był to okres raczej udany, aczkolwiek warto przypomnieć, że WIG20 startował z bardzo niskiego w horyzoncie średnioterminowym poziomu. Niemniej wierzący w polskie akcje wreszcie mieli swoje pięć minut.

Gra Giełdowa Parkiet Challenge wciąż trwa – zapraszamy na gra.parkiet.com

Dino hitem tygodnia. Nasdaq dał nagrodę

Przebudzenia krajowych indeksów nie byłoby oczywiście bez banków. W minionym tygodniu poznaliśmy m.in. wyniki Pekao, którego akcje w reakcji na raport umocniły się w jeden dzień o 8 proc. Oczywiście inne banki również zyskiwały. Ale najmocniejszą spółką, zarówno w WIG20, jak i na całym szerokim rynku, okazało się Dino Polska, którego kurs wystrzelił w piątek. Pretekstem do zakupów również w tym przypadku były wyniki. Na przykładzie tych dwóch spółek z całkiem odmiennych branż potwierdza się teza o dobrych perspektywach i niskich wycenach na GPW.

WIG w zeszłym tygodniu urósł o 3,4 proc., a WIG20 o 4,2 proc. Odreagowanie na GPW sprawiło, że rywalizacja w Parkiet Challenge nabrała rumieńców. Najwyższą stopę zwrotu wypracował gracz pod pseudonimem „Filip”, który pomnożył kapitał o 18,7 proc. „Wafel99” był tylko odrobinę słabszy, bo osiągnął 18,6 proc. zysku. Takie wyniki obaj gracze zawdzięczają akcjom właśnie wspomnianego Dino, które znalazły się w ich portfelach w pierwszych dniach rywalizacji. Co istotne, obaj nie wykonali żadnej transakcji w minionym tygodniu, a to warunek konieczny, by sięgnąć po nagrody.

Spełnił go „ShortNaMydło”, który również może pochwalić się ponad 18-proc. stopą zwrotu. Ten gracz postawił jednak nie na akcje, lecz na lewarowany ETF na indeks Nasdaq-100. Instrument ten ma wbudowaną trzykrotną dźwignię – zyski z niego są z grubsza trzykrotnie większe niż z samego indeksu (trzeba jednak pamiętać, że to samo odnosi się do strat, a dodatkowo ETF uwzględnia jeszcze zmiany notowań walut). Sam Nasdaq-100, podobnie jak inne wskaźniki w USA, zyskiwał mocno w zeszłym tygodniu po wygranej Trumpa w wyborach. Łącznie przez cały tydzień wzrósł o około 5,5 proc.

Nagrodą dla zwycięzcy rankingu tygodniowego w Parkiet Challenge jest 1 tys. zł.

Wracając do naszego rynku, w poniedziałek kurs Dino dalej zyskiwał i chwilowo przebił nawet pułap 410 zł. Natomiast WIG20 w ostatniej godzinie handlu tracił 1,2 proc. Winowajcą wcale nie były banki (WIG-banki zyskiwał 0,2 proc.). W kłopoty indeks dużych spółek popadł głównie przez KGHM, który pod koniec dnia tracił niemal 9 proc. Zachowanie miedziowej spółki można było tłumaczyć zniżkami miedzi oraz rozczarowaniem na rynku chińskim. Inne spółki surowcowe, jak Orlen czy JSW, również prezentowały się bardzo kiepsko.

Krajowy rynek słabą formą wcale nie odróżniał się od europejskich parkietów. Jednym z najsłabszych był paryski, gdzie CAC 40 zniżkował aż o 1,66 proc. Ponad 1 proc. tracił także niemiecki DAX. Tymczasem początek sesji przy Wall Street był bardzo spokojny.

Na najlepszych czeka ponad 50 tys. zł

Do Gry Giełdowej Parkiet Challenge wciąż można dołączyć i walczyć o nagrody. Zapraszamy na gra.parkiet.com.

Pula nagród pieniężnych to ponad 50 tys. zł. Główną nagrodą dla zwycięzcy w tym roku jest 20 tys. zł. Zwycięzca otrzyma też na tydzień do dyspozycji samochód Hyundai Santa Fe. Za zajęcie drugiego miejsca w wielkim finale jest 10 tys. zł i samochód Hyundai Tucson na weekendowy wypad. Auto na weekend czeka również dla osoby, która zajmie trzecie miejsce. Oprócz tego dostanie ona 5 tys. zł. W tym roku nagrody pieniężne przewidziane są też dla pozostałych uczestników finału – od 3 tys. do 1 tys. zł.

Główny etap zmagań potrwa jeszcze przez dwa tygodnie. Do finału zaś zakwalifikuje się osiem osób, które uzyskają najwyższe łączne stopy zwrotu w pierwszym etapie. W finale tradycyjnie jednak zmierzy się dziesięciu inwestorów. Pozostałych dwóch trafi do niego dzięki dogrywce – obejmie ona jeden giełdowy tydzień, od 25 do 29 listopada, i odbędzie się na zasadach analogicznych jak etap główny. Finałowe starcie zaplanowane jest na 4 grudnia na GPW.

Parkiet