Nowy prezes Opoczna: przede mną sporo pracy

Opoczyńską spółką pokieruje Artur Kłoczko - prawa ręka Michała Sołowowa i przewodniczący rady Cersanitu

Publikacja: 10.01.2007 07:22

Nowym prezesem producenta płytek ceramicznych z Opoczna został Artur Kłoczko, przewodniczący rady nadzorczej Cersanitu. Cały dotychczasowy trzyosobowy zarząd został odwołany w poniedziałek późnym wieczorem przez radę nadzorczą opoczyńskiej firmy, której część członków następnie zrezygnowało. Od wczoraj rano spółką kieruje jedna osoba.

Za wcześnie na konkrety

Artur Kłoczko oficjalnie otrzymał decyzję rady Opoczna wczoraj rano. Od dziś jest już w spółce. - Przede mną sporo pracy, ale na szczęście znam specyfikę branży - stwierdza świeżo upieczony prezes. Na razie nie mówi wiele o strategii dla Opoczna. - Na to jest jeszcze za wcześnie. Muszę zapoznać się z wynikami i sytuacją w spółce - tłumaczy A. Kłoczko. A rezultaty spółki, którą od wczoraj kieruje, nie są zachwycające. Narastająco po 11 miesiącach 2006 r. (takie dane dotychczas opublikowano) Opoczno zanotowało 402,2 mln zł przychodów, 14,5 mln zł zysku operacyjnego oraz 3,4 mln zł zysku netto. W tym samym okresie przed rokiem raportowane wyniki spółki wyniosły odpowiednio: 375,4 mln zł, 45,8 mln zł i 31, 5 mln zł.

- Priorytetem jest teraz rozpoczęcie produkcji i wsparcie sprzedaży płytek - twierdzi A. Kłoczko. Od połowy grudnia nie pracował bowiem jeden z trzech zakładów Opoczna. Przedstawiciele spółki tłumaczyli przestój koniecznością dokonania standardowych prac konserwacyjnych. Zdaniem A. Kłoczki, nie jest to jednak normalna sytuacja. Prezes zapewnia, że wszystkie zakłady opoczyńskiej spółki będą pracowały na pełnych mocach. - Zależy nam też na tym, żeby marka Opoczna nadal była silna i rozpoznawalna. Wokół tego będziemy koncentrować naszą działalność - dodaje A. Kłoczko.

Cersanit i Opoczno

nie będą się łączyć

Cersanit, który poza płytkami wytwarza również ceramikę sanitarną oraz meble łazienkowe, nie będzie połączony z Opocznem. Zarząd deklarował też, że spółka nie będzie już dokupywać akcji konkurenta (teraz kontroluje 48,42 proc. głosów na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy, a wezwanie dotyczyło 100 proc. akcji). - Będą to nadal oddzielne spółki. Oczywiście, będziemy wprowadzać do Opoczna te rozwiązania organizacyjne, które sprawdzają się w Cersanicie - powiedział A. Kłoczko. Jakie? Na razie nie precyzuje. Na razie nie wiadomo na przykład, czy zostanie utrzymane warszawskie biuro opoczyńskiej firmy.

Odwołany z funkcji prezesa Mirosław Godlewski kierował Opocznem przez rok. W tym czasie spółka otworzyła dwa przedstawicielstwa zagraniczne: w Kijowie i Moskwie. Nie doszło jednak do zapowiadanej od dawna inwestycji w rosyjską firmę produkujacą płytki. Koszty poniesione na restrukturyzację (m.in. zwolnienia grupowe) oraz niewykorzystane moce produkcyjne negatywnie odbiły się na wynikach za 2006 r.

Inwestorzy giełdowi neutralnie przyjęli zmianę na najwyższym stanowisku w Opocznie.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego