– Wzrost kursu akcji Cersanitu to wynik odreagowania po ostatnich tygodniach spadków – mówi Bianka Madej, analityk Erste Securities. Przypuszcza, że popyt mogły zgłaszać fundusze, które postanowiły uzupełnić swoje portfele o walory niektórych mocno przecenionych spółek. – Nie sądzę, aby za zwyżkami kryła się jakaś pozytywna informacja, która może wkrótce pojawić się na rynku. Ze względu na wysokie koszty działalności nie należy zwłaszcza oczekiwać publikacji dobrych wyników za drugi kwartał – twierdzi Madej. Jej zdaniem przychody grupy wzrosły w porównaniu z drugim kwartałem 2010 r. o kilkanaście procent, ale zysk netto może się okazać nawet o połowę niższy niż przed rokiem. Wówczas sprzedaż wyniosła 457 mln zł, a czysty zarobek 52 mln zł.
– Na notowania Cersanitu pozytywny wpływ może wywrzeć powołanie do zarządu spółki nowego prezesa i wiceprezesa. Na razie nie ma jednak żadnych informacji na ten temat – mówi Sylwia Jaśkiewicz, analityk DM IDMSA. Niedawno rada odwołała prezesa Mirosława Jędrzejczyka i wiceprezesa Grzegorza Saniawę. Z przedstawicielami Cersanitu o uzupełnieniu składu zarządu nie udało nam się porozmawiać.