- Jest już gotowy projekt nowelizacji tzw. specustawy o drogach publicznych, dzięki któremu będzie można łatwiej i szybciej wykupywać grunty pod drogi - zapewnił wczoraj minister infrastruktury Cezary Grabarczyk. Dodał, że nowela trafiła już do konsultacji międzyresortowych.
Jakie zmiany wprowadza nowela? Decyzja o lokalizacji drogi nie będzie równoznaczna z podziałem nieruchomości. Poza tym Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad będzie mogła wykupywać grunty pod drogi w tych przypadkach, które są niekonfliktowe. W tej chwili wykupem zajmują się tylko urzędy wojewódzkie. - Po zmianie ustawy do wojewody trafiałyby tylko sprawy trudne, które w ostateczności mogą prowadzić do uruchomienia procedury wywłaszczeniowej - twierdzi dyrektor GDDKiA Janusz Koper.
Szef generalnej dyrekcji podkreśla, że ta zmiana prawa bardzo ułatwiłaby i przyspieszyłaby wykupy ziemi pod drogi. Dlaczego? - Specustawa drogowa scedowała ten obowiązek na urzędy wojewódzkie, a te sobie z tym nawałem pracy nie radzą. Tymczasem po zmianie specustawy do urzędów trafiałyby tylko sprawy trudne, stanowiące około 10 proc. wszystkich przypadków - podkreśla Koper.
GDDKiA zapewnia, że posiada - w odróżnieniu od urzędów wojewódzkich - personel, który zajmie się kwestią wykupu gruntów. - Posiadamy kadry, bo przecież generalna dyrekcja zajmowała się tymi zadaniami przed wejściem w życie specustawy drogowej - zapewnia Janusz Koper.
Co o noweli sądzą specjaliści? - Planowana zmiana specustawy jest bardzo dobrym pomysłem. Bo przecież praktyka pokazała, że wykupy gruntów szły jeszcze wolniej, niż przed jej wejściem w życie, a protestów było więcej - mówi Tadeusz Syryjczyk z Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. - Nowela spowoduje, że procedury wywłaszczeniowe będą absolutną ostatecznością, więc pozostanie więcej miejsca na dialog i zmniejszy się opór społeczności lokalnych - podkreśla.